Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież chce naprawiać Inowrocław

(dan)
Ulica Królowej Jadwigi w Inowrocławiu
Ulica Królowej Jadwigi w Inowrocławiu Fot. ZP
- Zauważyliśmy, że jest wiele prostych rozwiązań, które nie są wprowadzane w życie - wyznaje Dawid, jeden z inicjatorów założenia stowarzyszenia na rzecz rozwoju Inowrocławia.

Grupa jeszcze nie ma oficjalnej nazwy. Dopiero się organizuje. O swojej inicjatywie piszą na forach i portalach internetowych, między innymi na mminowroclaw.eu. Z każdym dniem jest ich więcej. Przybywa też inicjatyw, które chcą realizować.

Kłopot z barszczem

A zaczęło się od dyskusji ze znajomymi. Wskazywali na niedociągnięcia ich rodzinnego miasta i zastanawiali się, co zrobiliby, gdyby mieli coś do powiedzenia w Inowrocławiu. - Doszliśmy do wniosku, że rozwiązania są proste, tylko nikt po nie nie sięga - opowiada Dawid. Powiedzieli sobie: "Zróbmy coś". I zaczęli działać.

Znaleźli skuteczny sposób na walkę z barszczem Sosnowskiego, trującą rośliną, którą można spotkać w kilku miejscach w Inowrocławiu. Teraz szukają pieniędzy na zakup środków do jej zwalczenia. Pismo z prośbą o sfinansowanie tej inicjatywy oraz o zgodę na przeprowadzenie akcji złożyli w inowrocławskim ratuszu.

"Wierzymy, że lokalne władze choć w minimalnym stopniu troszczą się o bezpieczeństwo mieszkańców i odpowiedzą pozytywnie" - pisze na naszej MM-ce Diesel.

Kupki i gumowe drogi

Chcą również walczyć z psimi odchodami, których ciągle przybywa na naszych trawnikach. Myślą o zorganizowaniu happeningu. Przy każdej napotkanej kupce umieszczaliby tabliczkę informacyjną. Chcą również zachęcić władze miasta do utworzenia wybiegów dla piesków. Ich zdaniem byłyby znacznie efektywniejsze niż małe psie toalety, które już w Inowrocławiu istnieją.

Nie podoba im się również sposób, w jaki w Inowrocławiu przycina się drzewa. "Skierujemy pisma oraz petycje do odpowiednich urzędów i dokonamy wszystkiego co w naszej mocy, by zatrzymać tego typu praktyki makabrycznego oszpecania miejskich drzew" - informuje na MM-ce Diesel.

Drażnią ich dziury w drogach. Stąd pomysł, by zachęcać decydentów z miasta i powiatu do budowy nawierzchni gumowych. - Na dłuższą metę są one wytrzymalsze, a przez to tańsze. Buduje się je już choćby we Wrocławiu - informuje Dawid.

Kolejne pomysły podpowiada im życie oraz internauci, którzy wysyłają swoje przemyślenia pod adres: [email protected]. Czas pokaże, czy ciągle nieformalna grupa inowrocławian doprowadzi swe inicjatywy do końca.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska