Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Choć wybory samorządowe dopiero za roku, już teraz Toruń zyskał 32 nowych rajców. We wtorek zasiedli oni w Młodzieżowej Radzie Miasta, którą po kilku miesiącach starań udało się reaktywować.
Wybrali ich koledzy
Młodzi radni reprezentują 16 toruńskich szkół ponadgimnazjalnych. Każda z nich wytypowała dwóch swoich przedstawicieli. O tym, że to właśnie oni przez najbliższe dwa lata będą pełnić tę zaszczytną funkcję, zdecydowali ich koledzy podczas demokratycznych szkolnych wyborów.
Pierwsze posiedzenie Młodzieżowej Rady Miasta odbyło się w sali sesyjnej Urzędu Miasta. Uroczyste spotkanie reprezentantów toruńskich nastolatków poprowadzili "dorośli" radni: Łukasz Walkusz (najmłodszy w Radzie Miasta) i przewodniczący Waldemar Przybyszewski, który nie krył radości z powołania MRM: - To wielki sukces demokracji - mówi. - Bardzo się cieszę, bo przecież my nie jesteśmy wieczni. Po nas przyjdą inni. A kto ma zarządzać miastem, jeśli nie ludzie inteligentni, wykształceni i młodzi, którzy będą już mieć doświadczenie na niwie samorządu lokalnego?
Na pierwszym spotkaniu młodzi radni zostali zaprzysiężeni, krótko zaprezentowali się na forum, a także wyłonili swojego przewodniczącego. Wybrali go spośród sześciu kandydatów w tajnym głosowaniu.
Wygrał Patryk Jaworski, uczeń klasy III Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska, który na inauguracyjną sesję przyszedł z gotowym programem. - Jestem mile zaskoczony, ale myślę, że sprostam wymaganiom rady - mówił nowy przewodniczący. - Wkład młodzieży w kwestie społeczne Torunia jest bardzo potrzebny. Mam nadzieję, że poprzez uchwały uda nam się coś zmienić w mieście.
Kolejne obrady MRM, zaplanowane wstępnie na 12 stycznia, poprowadzi już Patryk Jaworski.
Dużo zdziałamy
Pełni wiary i entuzjazmu są także inni młodzi radni. - Uważam, że działanie w radzie będzie dla nas czymś specjalnie ważnym, ponieważ jeśli młodzi ludzie się nie zaangażują, Toruń nie ma szans na dalszy rozwój - mówi Karolina Glinkau, uczennica Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska. - Sadzę też, że nasz przewodniczący da sobie radę. Na pewno będziemy go wspierać.
- Już po pierwszym spotkaniu jestem przekonana, że dużo zdziałamy - cieszy się Ola Grącka z X LO. - Widać tu duży potencjał, wszyscy mamy rozmaite zainteresowania. Myślę, że czeka nas dużo zabawy, a miasto - dużo dobrego.
Prób przywrócenia młodzieżowego samorządu było w ciągu ostatnich lat kilka. Żadna jednak nie przyniosła oczekiwanego skutku. Kolejne porażki tłumaczono brakiem zainteresowania ze strony młodych torunian. O reaktywacji Młodzieżowej Rady Miasta zrobiło się jednak głośno ponownie - wiosną tego roku. O jej powołanie zabiegało Stowarzyszenie Młodzi Demokraci w ramach ogólnopolskiej akcji "Masz głos, masz wybór", prowadzonej przez Fundację im. Stefana Batorego.