Gmina Świecie od wielu lat zachęca do korzystania z ekologicznych źródeł energii. Montujący w swoich domach tego typu ogrzewanie mogą liczyć na dotację. W tym roku przewidziano na ten cel 200 tys. zł. To stosunkowo mało, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2013 roku było to 390 tys. zł, a i tak nie dla wszystkich wystarczyło pieniędzy. Na biurku kierownika wydziału budownictwa Urzędu Miejskiego w Świeciu leży 10 ubiegłorocznych wniosków i tyle samo z tego roku. Oczywiście wszyscy, którzy złożą dokumenty otrzymują pieniądze, problem w tym, że może odbyć się to ze zwłoką. - Podejrzewam, że ci, którzy dostarczą dokumenty później niż w lipcu, raczej nie dostaną pieniędzy w tym roku - szacuje Wiesław Ratkowski. - Chociaż nie chcę przesądzać. Może się bowiem zdarzyć, że przewidywana pula 200 tys. zł wrośnie, jeśli pojawi się jakaś nadwyżka w budżecie.
Przeczytaj także: W sprawie łupków dzieje się coraz więcej. "Odwierty są źle kontrolowane"
Po tym, jak ceny oleju opałowego poszybowały w kosmos, właściciele nieruchomości decydują się niemal wyłącznie na piece gazowe. Ci, którzy sfinansowali kotłownię i przyłącze mogą liczyć na 5,4 tys. zł zwrotu. Dodatkowe 2,7 tys. zł przysługuje tym, którzy zamontują na dachu lub jednej ze ścian kolektory słoneczne. Te ostatnie stają się coraz popularniejsze. W gminie Świecie zainstalowało około 50 takich zestawów.