https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Moda na niepalenie

Emilia Smolińska
Jolanta Markuszewska z córką zawsze wybiera miejsca dla niepalących.
Jolanta Markuszewska z córką zawsze wybiera miejsca dla niepalących. Fot. Emilia Smolińska
W kwiarniach i restauracjach powinny znajdować się miejsca przeznaczone dla palaczy.

W większości grudziądzkich lokali są wydzielone sale lub inne miejsca, gdzie można usiąść z papierosem.

Ustawa z 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia wyraźnie mówi o zakazie palenia tytoniu w nieprzystosowanych do tego miejscach publicznych. W lokalach gastronomicznych muszą być miejsca dla palaczy.

Nie piją, to i nie palą
Odwiedziliśmy kilka restauracji staromiejskich. Jak się okazało - większość z nich przestrzega tych przepisów. W pizzerii "Da Grasso" palić nie można wcale i nie powoduje to braku klientów. Pracownica Agnieszka Malinowska mówi:- Nie mamy osobnego pomieszczenia, bo nie ma takiej potrzeby. Nikt nawet nie próbował zapalić w środku - Na stolikach nie ma popielniczek i nie sprzedaje się alkoholu.

Podczas wakacji palacze mogą zamówić pizzę i usiąść w ogródku piwnym przy lokalu.

Karola Płóciennika i Agnieszkę Haras, klientów tejże pizzerii, drażni tylko nadmierna ilość dymu tytoniowego w lokalach gastronomicznych. - Sama palę, ale nie przy jedzeniu. Chociaż nie przeszkadzałoby mi, gdyby ktoś siedzący obok wyciągnął "fajkę" - mówi Agnieszka.

Palacze mają swoje miejsca w "Tomato". Jest dla nich sala na dole restauracji i przy barze. Miejsce, gdzie palić nie wolno, jest wyraźnie oznaczone. - Czasami zdarza się, że ktoś na sali objętej zakazem sięga po papierosa, ale my natychmiast zwracamy na to uwagę i zapraszamy do pomieszczenia na dole - mówi Iwona Charzyńska.

Z takiego rozwiązania problemu zadowolone są Karolina Tworek i Jolanta Markuszewska, które często bywają w "Tomato". Kobiety zawsze zajmują miejsca dla niepalących. - Staram się unikać zadymionych pomieszczeń. Gdy stężenie dymu jest ogromne, szczypią mnie oczy. Lepiej by było, gdyby palono tylko na dole - mówi Karolina. Mimo że jej znajoma, Jolanta pali papierosy, obie wolą usiąść w sali z czystszym powietrzem.

Dwie sale są w restauracji "Kolorowej" (w tym jedna dla palaczy). - Nawet w sali dla palących nie ma popielniczek, bo trzeba się po nie zgłosić. U nas ludzie rzadko palą, bo sprzedajemy mało alkoholu. A przecież przy piwie "kopci się" najczęściej - mówi pracownica "Kolorowej". Nie wszędzie przepisy są tak przestrzegane. W pizzerii "Ola" oznajmiono nam, że nie ma żadnego zakazu. Palić można w całym lokalu. Pewnie dlatego nikt nie udzielił nam więcej informacji...

Wybrane dla Ciebie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Emerytury czerwcowe brutto i netto - mamy wyliczenia. Takie pieniądze dla seniorów

Emerytury czerwcowe brutto i netto - mamy wyliczenia. Takie pieniądze dla seniorów

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska