https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogilno. Mieszkańcy pytają kto wycina drzewa w parku miejskim

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
W podnóża klasztoru, w miejscu starych akacji i krzaków będą rosły krzewy
W podnóża klasztoru, w miejscu starych akacji i krzaków będą rosły krzewy Fot. Dariusz Nawrocki
- Co się dzieje nad jeziorem w pobliżu klasztoru? Dlaczego wycięto tam kilkadziesiąt drzew? - dopytują nasi Czytelnicy. Sprawdziliśmy i uspokajamy - na skarpie klasztornej nie zabraknie zieleni.

Od miesięcy w parku miejskim w Mogilnie wciąż trwają jakieś prace.
Aktualnie roboty przeniosły się w pobliże klasztoru. Urząd miejski prowadzi dalszy etap rewitalizacji parku. Wybrana w przetargu firma buduje schody, które poprowadzą spod klasztoru w stronę jeziora i do parkowych alejek.

Budowa schodów to nie jedyna przedsięwzięcie w tej części parku miejskiego. Z klasztornej skarpy wycięto część drzew. Prace komentują nasi Czytelnicy.
- Niewiele ludzi chodzi aż tak daleko, by wiedzieć, że znikają drzewa przy jeziorze. Nie wiem dlaczego je wycięto - mówi nam jeden z mieszkańców Mogilna.

Ksiądz proboszcz Andrzej Panasiuk wyjaśnia nam na czym polega inwestycja przy klasztorze pobenedyktyńskim: - Prace na skarpie w obrębie klasztoru są zaprojektowane przez Aleksandra Baranowskiego specjalizującego się w zagospodarowywaniu skarp ozdobnych i zatwierdzone przez Konserwatora Przyrody. Wycinka i nasadzenia odbywają się równolegle. Wycinane są stare akacje i to wskazane do wycinki oraz chaszcze.

Ksiądz Panasiuk dodaje, że wynoszący 10 tysięcy złotych fundusz pozwolił nasadzić ponad 300 krzewów.

- Prace w trybie urzędowym zostały na pierwszym etapie odebrane i rozliczone - dodaje kapłan.

Szerzej o rewitalziacji parku piszemy w piątkowym, papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zofia
Mam nadzieję, że nie będzie tak jak w centrum miasta. Zniszczone (ogłowione)drzewa usychają

Lepiej czasem wyciąć drzewa niż je podcinać na kikuty, a przy klasztorze to jednak krzewy będą lepiej wygladac niż te chaszcze
L
Leon
Mam nadzieję, że nie będzie tak jak w centrum miasta. Zniszczone (ogłowione)drzewa usychają!!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska