https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogilno. Sprawa telewizji Trwam przepadła. Zabrakło dwóch głosów

Agnieszka Nawrocka [email protected]
Grupa radnych próbowała przeforsować pomysł wystosowania pisma w obronie telewizji Trwam
Grupa radnych próbowała przeforsować pomysł wystosowania pisma w obronie telewizji Trwam zrzut egranu ze strony Tv Trwam
Grupa radnych próbowała jednak przeforsować pomysł wystosowania pisma w obronie telewizji Trwam.

Maria Kapała, Halina Gajewicz, Iwona Golis, Karol Olejnik i Przemysław Majcherkiewicz złożyli pismo z prośbą, aby do porządku obrad środowej sesji włączyć sprawę telewizji. Przypomnijmy, że w poniedziałek (26 marca) podczas komisji radni dyskutowali czy i jak powinni odpowiedzieć na pismo mogileńskich księży, w których imieniu dziekan Andrzej Panasiuk złożył w Ratuszu pismo, prosząc, aby radni wystosowali pismo do prezesa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Jana Dworaka. Dodajmy, że chodzi o przyznanie telewizji miejsca na cyfrowym multipleksie.

Tłumy ludzi protestowały w obronie TV Trwam

Nieoczekiwany wniosek pięciu radnych

Większość radnych uznała w poniedziałek, że samorząd nie ma kompetencji, aby zajmować się tą sprawą. Tymczasem nieoczekiwanie na początku sesji Maria Kapała odczytała pismo imieniu pięciu radnych, aby jednak zająć się sprawą.

Protest w obronie telewizji Trwam? Nie, dziękujemy

Radni poprosili o "omówienie stanowiska na temat pisma księdza Panasiuka skierowanego do radnych". - Uważamy, że radni powinni zająć stanowisko. Jest to naszym moralnym obowiązkiem wobec rzeszy naszych rodaków, naszych wyborców. Ludzi chorych, w podeszłym wieku, samotnych, którzy tak zżyli się z tą telewizją, że byłoby nieludzkim odebranie im możliwości odbioru tego programu - przekonywała Maria Kapała.

Zabrakło im zaledwie dwóch głosów

Przewodnicząca rady miejskiej Teresa Kujawa ustaliła, że w przerwie obrad radni ustalą jaką treść będzie miało ich wystąpienie. Tyle, że zabrakło dwóch głosów, aby poprzeć porządek obrad. Wniosek poparło bowiem 9 radnych, a powinno 11.

W kuluarach część rajców przyznawała, że byli zaskoczeni faktem, że grupa radnych wraca do sprawy telewizji Trwam. Dlatego zabrakło głosów, aby zająć się sprawą.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej
Pani Maria Kapała z pozostałymi czterema osobami podaje nieprawdę. Ci co do tej pory odbierali telewizję Trwam niczego nie tracą. Nadal będa ją odbierać tak jak do tej pory. Natomiast oddzielnym zagadnienieniem jest mozliwość rozszerzenia nadawania TV Trwam o dodatkowe nadawanie w DVB-T. Uważam, że nie jest to sprawa samorządu. Samorząd niech zajmie się na swoim terenie tym co powinien. Nie ma potrzebujących pomocy, bezrobotnych, żyjących na granicy ubóstwa. TV Trwam to prywatna stacja T.Rydzyka a nie telewizja episkopatu Polski. A nawet gdyby tak było to nie jest sprawa samorządów. Poza tym samorządy nie powinny dawać się podpuszczać księżom.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska