- W "Pomorskiej" z 30 maja na pierwszej stronie ukazał się artykuł pt. "Strzelać do bezbronnego kotka? To bestialstwo". Mam sąsiada, który już od lat, na swojej posesji, strzela z wiatrówki do ptaków. Raz zwróciłam mu uwagę, bo jeden z tych zabitych nieszczęśników spadł na dach garażu. Powiedziałam, żeby go uprzątnął. Było ciepło, nie chciałam smrodu rozkładającego się ptaka pod nosem. Był oburzony. Czy można, ot tak sobie strzelać do ptaków? - oświadczyła nasza Czytelniczka. Kobieta nie chciała ujawniać personaliów.
Skontaktowaliśmy się z Krzysztofem Jaźwińskim, rzecznikiem, żnińskiej policji. - Z każdej broni, także wiatrówki, należy strzelać w miejscach do tego przeznaczonych, czyli na strzelnicy. Nie wolno strzelać u siebie na podwórzu, chyba że jest to posesja ogrodzona wysokim płotem i właściciel ma pewność, że pocisk się nie wydostanie - usłyszeliśmy.
A strzelanie nawet z wiatrówki, może być niebezpieczne. Krzysztof Jaźwiński podał przykład sprzed dosłownie kilku dni. Do zdarzenia doszło w Janowcu Wielkopolskim. Nieletni mieszkaniec miasta na jednej z posesji strzelał z wiatrówki do puszki. Niestety "zabawa" ze śrutem nie zakończyła się szczęśliwie. Chłopak trafił przypadkowo przechodzącego mężczyznę. Sprawa trafiła już do sądu dla nieletnich.
Przeczytaj także: Za auta uszkodzone przez dzikie zwierzęta płaci tylko autocasco
- Czy w takim razie potrzebne jest pozwolenie na posiadanie tego rodzaju broni? - spytaliśmy.
- Zgodnie z ustawą o broni i amunicji, jeśli moc tej wiatrówki przekracza 17 kj pozwolenie jest potrzebne. Wydaje je komendant powiatowy. Jeśli natomiast wiatrówka ma moc poniżej 17 kj, nie wymaga ona rejestracji - dowiedzieliśmy się.
Warto dodać, że strzelanie do jakiegokolwiek zwierzęcia, także ptaka, jest karalne. - Nie ma żadnego przepisu, który usprawiedliwiałby strzelanie do ptaków i innych zwierząt na przykład kotów - powiedziała "Pomorskiej" Agnieszka Hejenkowska - Marek z Fundacji "Kocia Dolina" w Inowrocławiu. - Zwierzę można uśmiercić tylko i wyłącznie jeśli jest chore lub jeśli stwarza zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne i nie mogą tego robić osoby prywatne, ale odpowiednie służby. Szczucie, straszenie, znęcanie się i zabijanie jest karalne - usłyszeliśmy.
Czytaj e-wydanie »