Była mistrzyni świata juniorek bez medalu w swojej specjalności
W drugim dniu mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym odbył się sprint techniką dowolną w biegach narciarskich. W kategorii do lat 23 startowała m.in. Monika Skidner, która dwa lata temu zdobyła złoty medal. Natomiast w 2019 roku sięgnęła po medal koloru srebrnego, zaś rok temu na mistrzostwa świata młodzieżowców wywalczyła tytuł wicemistrzyni.
Niestety w Planicy przerwała medalową serię. Urodzona w 2001 roku Polka rozpoczęła zmagania od 26. pozycji w kwalifikacjach. W jednym z biegów ćwierćfinałowych Skinder musiała wymienić kijek, co przekreśliło jej szanse awansu do półfinału. W swoim biegu zajęła ostatnie miejsce.
Mistrzynią świata juniorek została Sonjaa Schmidt z Kanady. Tuż za nią uplasowała się Finka Hilla Niemela. Na najniższym stopniu podium stanęła Maria Hartz Melling z Norwegii.
Druga z polskich sprinterek Weronika Jarecka była 47.
Wśród zawodników do lat 23 triumfował Norweg Aleksander Elde Holmboe, przed rodakiem Matzem Williamem Jenssenem. Brązowy medal wywalczył John Steel Hagenbuch z USA.
Łukasz Gazurek (41), Sebastian Bryja (47), Piotr Jarecki (56) i Robert Bugara (75) nie przebrnęli kwalifikacji.
Jutro pierwsze rozdanie medali w skokach narciarskich w Planicy
W środę zostaną rozdane premierowe medale w tegorocznych MŚJ w skokach narciarskich. Jako pierwsze o krążki powalczą panie. Nie obędzie się bez czterech młodych Polek: 17-letniej Poli Bełtowskiej, 18-letniej Natalii Słowik, 19-letniej Wiktorii Przybyły oraz 17-letniej Sary Tajner.
Wczoraj jak i dziś zawodniczki testowały słoweński obiekt Srednija skakalnica (HS102), na którym drugi tytuł mistrza świata w karierze zdobył Piotr Żyła. Równych nie miała sobie Słowenka Tina Erazar, który wygrywając cztery serie treningowe wyrasta na główną faworytkę do złotego medalu.
Najlepiej z Biało-Czerwonych spisała się Bełtowska, która w trzeciej serii treningowej osiągnęła swój najlepszy wynik. O tuż jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek w kadrze we wtorek zajęła 15. pozycje. Po zsumowaniu wszystkich prób Polka znalazła się na 24. miejscu. Z kolei Słowik została sklasyfikowana na 31. pozycji, zaś Przybyła zajęła pięć pozycji niżej. Natomiast Tajner była 49.
W środowym konkursie wystartuje 54 juniorek. Początek o godz. 17.30.
Wcześniej zapanowano koleje treningi juniorów, w tym Polaków.
Po raz trzeci w historii Słowenia jest gospodarzem mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym.
