Motocyklista uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

z tego co się oriętuje to uderzył w drzewo lewą stroną a brakuje przy motorze prawego lusterka przedniej lampy i osłony na akumulator oraz wgnieciony zbiornik paliwa od strony siedzenia i jeszcze brak przedniego błotnika .Reszta motoru bez jakich kolwiek uszkodzeń nawet kask jest w całości trochę mało uszkodzeń jak na zderzenie z drzewem .

A skąd masz takie informacje ????????

Jesteś dobrze poinformowany.

Do wiadomości innych niedowiarków miejsce zdarzenia a motocykl plus rozbieżności są rózne.Brakójące części z wypadkiem mają dużo do myślenia.łuk jest w lewo a drzewo jest po prawej stronie.Tym bardziej w około drzewa ani w polu niema żadnego śladu udeżenia motocyklem w ziemie.Gdzie są brakujące części od motocykla

Jesteś dobrze poinformowany.

z tego co się oriętuje to uderzył w drzewo lewą stroną a brakuje przy motorze prawego lusterka przedniej lampy i osłony na akumulator oraz wgnieciony zbiornik paliwa od strony siedzenia i jeszcze brak przedniego błotnika .Reszta motoru bez jakich kolwiek uszkodzeń nawet kask jest w całości trochę mało uszkodzeń jak na zderzenie z drzewem .

A mi tam go nie jest szkoda. Jeżdżą po okolicy jak wariaci, hałasują, aż strach z domu wyjść.
Może to nauczy czegoś innych, jak nie, to niech się dalej rozbijają.

Jak sie boisz wyjść z domu że Cię motor potrąci to lepiej nie wychodź z domu chociaż (jednego frajera mniej) ciekawe jak by tobie się coś stało

SKORO TO WSZYSTKO CO TU PISZĄ JEST PRAWDĄ , TO UWAŻAM ŻE BRACIA MOTOCYKLIŚCI POWINNI SOBIE WZIĄĆ ZA PUNKT HONORU WYJAŚNIENIE TEJ SPRAWY !!! CHŁOPAKI NIE DARUJCIE DRANIOWI !!! WSPÓŁCZUJE RODZINIE , WYTRWAŁOŚCI .

jakby ktos warzny zginoł to policja by wszystko robiła zeby znalesc winowajce,,,,a tak zamykaja sprawe

słuchajcie moja zdanie jest takie ze ktos człowieka załatwił i zwiał;;dorwac drania!!!!!!

Watpię, czy tym jego sprzętem dało się jeździć jak wariat. Są domniemania, że ktos mu "pomógł" i zwiał.

Słyszałam że ktoś mu właśnie pomógł jak to jest prawda to ten ktoś niech zginie tak samo jak on...

...

To był miły, spokojny człowiek.Kochał jazdę motorem .Zawsze jedzil ostrożnie .Szczere kondolencje dla źony ,dzieci,rodzicow ,teściów i całej rodziny. Szkoda ,że tak szybko odszedł .Teraz patrzy na nas z góry.Pomódlmy się za jego duszę

Was Chyba Pogięło , Ginie porządny człowiek a Wy tak Reagujecie???????Ten człowiek osiągał co najwyżej 80km/h SWOIM MOTOROWEREM a Wy takie bzdury piszecie???zASTANÓWCIE SIE TROCHE !!!! MIEJCIE TROCHE GODNOŚCI !DZIWACY I ZAZDROŚNICY !!!!!!!!!

Zgadzam się on był naprawde porządny i bardzo miły nikomu nie ubliżył żal mi go znałam go od małego

Was Chyba Pogięło , Ginie porządny człowiek a Wy tak Reagujecie???????Ten człowiek osiągał co najwyżej 80km/h SWOIM MOTOROWEREM a Wy takie bzdury piszecie???zASTANÓWCIE SIE TROCHE !!!! MIEJCIE TROCHE GODNOŚCI !DZIWACY I ZAZDROŚNICY !!!!!!!!!

Zgadzam się z "wariatom stop",mi też ich nie szkoda!

Watpię, czy tym jego sprzętem dało się jeździć jak wariat. Są domniemania, że ktos mu "pomógł" i zwiał.

Zgadzam się z "wariatom stop",mi też ich nie szkoda!

Szkoda człowieka .....
A mi tam go nie jest szkoda. Jeżdżą po okolicy jak wariaci, hałasują, aż strach z domu wyjść.
Może to nauczy czegoś innych, jak nie, to niech się dalej rozbijają.