W tym czasie policja odnotowała ponad 4 tys. wypadków z udziałem motocykli, motorowerów i skuterów, z czego za ponad 46 proc. odpowiadają sami kierujący jednośladami. W efekcie do wszystkich ubezpieczycieli zgłoszono ponad 8,1 tys. szkód z polis OC tych pojazdów, aż o 600 szkód więcej niż rok wcześniej.
Motocykle, motorowery oraz skutery stają się coraz popularniejsze w Polsce, jednak dynamika powodowanych przez ich użytkowników szkód i wypadków jest większa niż wzrost liczby tych pojazdów - przekonuje UFG.
Mierząc popularność jednośladów polisami OC, na koniec 2018 r. ich liczba przekroczyła 1,8 mln, co oznacza wzrost o blisko 3 proc. Największy udział w tym wzroście mieli miłośnicy jednośladów z województw: mazowieckiego (blisko 20 proc.) oraz wielkopolskiego i małopolskiego (odpowiednio 12 i 10 proc.).
Zobacz wideo: Wielkanocny zając na... motocyklu. Nietypowy widok na jednej z amerykańskich dróg.
Jednocześnie UFG coraz skuteczniej wykrywa przypadki braku obowiązkowej polisy OC. - Przyczyną braku OC jest najczęściej błędne przekonanie, że dla nieużywanego motocykla nie trzeba go kupować - wyjaśnia Hubert Stoklas, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. - Jednak prawo zobowiązuje również właścicieli jednośladów do posiadania aktualnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, tak długo, jak pojazd jest zarejestrowany i to bez względu na jego stan techniczny oraz częstość i zakres użytkowania.
W ubiegłym roku UFG wystawił łącznie ponad 94 tys. wezwań (o 16 proc. więcej niż rok wcześniej) do właścicieli wszystkich pojazdów o okazanie tego ubezpieczenia lub zapłacenie kary za jego brak. Wezwania skierowane do właścicieli motocykli, motorowerów i skuterów stanowiły 17 proc. ogółu.
Przeczytaj także: Kodeks Drogowy 2019 - zmiany. Pojawi się nowy obowiązek dla kierowców
Coraz częściej Fundusz identyfikuje brak OC na podstawie komputerowej analizy danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych.
Kara dla właściciela jednośladu za brak obowiązkowego ubezpieczenia wynosi 750 zł. Jednak konsekwencje finansowe mogą być znacznie większe, gdy spowoduje się wypadek - wówczas UFG wypłaca odszkodowanie poszkodowanym, a następnie występuje do sprawcy o zwrot wypłaconej sumy.
- Połowa wszystkich spraw, w których dochodzimy zwrotu powyżej miliona złotych, wynika ze zdarzeń spowodowanych przez motocyklistów - mówi Michał Sierant, dyrektor Biura Windykacji Regresów UFG. - Dlatego warto zadbać o ochronę ubezpieczeniową OC, żeby z własnej kieszeni nie zwracać Funduszowi tak ogromnych kwot.
Najwyższy regres - w wysokości 1,4 mln zł - dotyczy motocyklisty (nietrzeźwego i bez uprawnień), który podczas wyprzedzania potrącił rowerzystkę. Kobieta zmarła.
W tym roku (do 18 kwietnia) na kujawsko-pomorskich drogach doszło do 205 wypadków, w których zginęło 58 osób, rannych zostało 249. Odnotowano też 7 tysięcy 346 kolizji - informuje nas kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy.
Motocykliści, motorowerzyści i osoby jeżdżące na skuterach uczestniczyli w 24 wypadkach. Jest jedna ofiara śmiertelna (motorowerzysta), a 22 odniosły rany. Policja otrzymała też wezwania do 89 kolizji.
