Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Może ojcowie paulini wrócą kiedyś do Topolna?

Agnieszka Romanowicz
Ks. prof. Janusz Zbudniewek był w Topolnie 35 lat temu. Nie szczędził pochwał świątyni, którą kiedyś opiekowali się paulini.
Ks. prof. Janusz Zbudniewek był w Topolnie 35 lat temu. Nie szczędził pochwał świątyni, którą kiedyś opiekowali się paulini. Agnieszka Romanowicz
Zaskoczenie wywołało przemówienie ks. prof. Janusza Zbudniewka, paulina, historyka Kościoła. - Czy dobrze słyszałem? - pyta Czytelnik.

- Stałem z tyłu podczas odsłony Europejskich Dni Dziedzictwa w sanktuarium Topolnie i może źle zrozumiałem, ale usłyszałem, że ksiądz profesor Janusz Zbudniewek zapowiedział powrót paulinów do Topolna. Czy to prawda? - pyta Czytelnik.

Ks. prof. Janusz Zbudniewek, redaktor naczelny "Studia Claromontana", rocznika poświęconego dziejom zakonu paulinów w Polsce i na świecie, wspominał rozmowę sprzed lat, podczas której padła taka sugestia. Nie doszła ona do skutku, ale ks. prof. nie wykluczył, że może to nastąpić w przyszłości.

Podczas wykładu, do którego został wyrwany w Topolnie, barwnie opowiadał o paulinach aranżujących wnętrze kościoła i o zdobieniach charakterystycznych dla tych zakonników, którzy przybyli do Topolna w 1684 r., a opuścili je w 1811 r., wskutek ustawy pruskiej o kasacji zakonów.

Profesor chwalił kustosza świątyni, ks. Andrzeja Regenta, który dba o zabytkowy wystrój kościoła. Zauważył przy tym, że zdobienia są tu znacznie bogatsze niż typowe dla paulinów: szarawe, ze skromnymi złoceniami. - Z pewnością czarno-złote elementy powstały na życzenie Konarskich, hojnych fundatorów tej świątyni - powiedział.

Nie brakowało słuchaczy na wykładach księży Zbudniewka i Regenta. Odbyły się one dzięki staraniom Towarzystwa Ochrony Krajobrazu Kulturowego "Sukcesja".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska