1 z 19
Przewijaj galerię w dół
MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę...
fot. Jarosław Pabijan

MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę Wrocław.

MrGarden GKM - Betard Sparta Wrocław 50:40
GKM: Bjerre 11+1 (3,0,2,3,3), Lindbaeck 6+1 (2,1,3,0), Pawlicki 9 (1,1,3,3,1), Buczkowski 10+2 (3,3,2,2), Łaguta 10 (2,3,2,1,2), Turowski 1+1 (1,0,0), Rolnicki 3+1 (2,0,1,w), Wieczorek
Sparta: Woffinden 12+2 (1,2,3,2,1,3), Czugunow 0 (0,0,0), Jamróg 3+1 (0,1,0,0,2), Fricke 7 (2,2,1,1,1), Janowski 6 (3,3,w), Drabik 11+1 (3,1,2,3,2,0), Liszka 1 (0,1).

ZOBACZ: Tak kibicowaliście GKM [galeria]

Wiadomo było, że najtrudniejszym zadaniem będzie powstrzymanie Taia Woffindena. Brytyjczyk już na początku sezonu imponował świetną formą (2,818 pkt na bieg i 15.5 pkt na mecz) i to głownie na nim opiera się siła Sparty. Jeśli dodać do tego Maksyma Drabika i Macieja Janowskiego, można było spodziewać się zaciętego spotkania.

Z tej trójki tylko Janowski zdołał się przebić przed liderów GKM w pierwszej części spotkania i gospodarze mieli kilkupunktową przewagę. „Magic” był tego dnia piekielnie szybki. W swoim następnym starcie znów był poza zasięgiem, dodatkowo tuż za nim na metę wpadł Drabik.

Liderzy gości nie pozwalali grudziądzanom na złapanie dłuższego oddechu. W 10. wyścigu ta zacięta walka skończyła się groźnym wypadkiem. Na wejściu w łuk trzeciego okrążenia Janowski zderzył się z Buczkowskim, a na tę dwójkę wpadł jeszcze Pawlicki. Na torze pojawiły się karetki, ale szczęśliwie wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

Powtórka odbyła się już bez wykluczonego Janowskiego (żółta kartka za ostrą jazdę), a jak się okazało, żużlowiec przez kłopoty z barkiem nie mógł kontynuować startów w tym meczu.

Grudziądzanie mieli wtedy 10 punktów przewagi i znacznie większe szanse na wygraną. Osłabioną Spartę ratowały jeszcze jednak zmiany taktyczne (podwójna rezerwa w 11. biegu) i dobra postawa dwójki Woffinden - Drabik. Na dwa starty tego mocnego duetu (11. i 12. wyścig) tuż przed wyścigami nominowanymi, grudziądzanom (Pawlicki) raz udało się powstrzymać rywali. A w 13. wyścigu Buczkowski i Bjerre ostatecznie przesądzili sprawę.

Start w nominowanym wyścigu odpuścił Buczkowski, który narzekał na ból nogi. Po meczu kapitan GKM pojechał na badania do szpitala. Jak poinformował klub, u żużlowca zdiagnozowano stłuczenie stawu skokowego, a poza tym jest bardzo mocno poobijany.

Wyścigi
I. Bjerre, Lindbaeck, Woffinden, Czugunow 5:1 (5:1)
II. Drabik, Rolnicki, Turowski, Liszka 3:3 (8:4)
III. Buczkowski, Fricke, Pawlicki, Jamróg 4:2 (12:6)
IV. Janowski, Łaguta, Drabik, Rolnicki 2:4 (14:10)
V. Buczkowski, Woffinden, Pawlicki, Czugunow 4:2 (18:12)
VI. Łaguta, Fricke, Jamróg, Turowski 3:3 (21:15)
VII. Janowski, Drabik, Lindbaeck, Bjerre 1:5 (22:20)
VIII. Woffinden, Łaguta, Rolnicki, Czugunow 3:3 (25:23)
IX. Lindbaeck, Bjerre, Fricke, Jamróg 5:1 (30:24)
X. Pawlicki, Buczkowski, Liszka, Janowski (w) 5:1 (35:25)
XI. Drabik, Woffinden, Łaguta, Lindbaeck 1:5 (36:30)
XII. Pawlicki, Drabik, Woffinden, Turowski 3:3 (39:33)
XIII. Bjerre, Buczkowski, Fricke, Jamróg 5:1 (44:34)
XIV. Bjerre, Jamróg, Pawlicki, Drabik 4:2 (48:36)
XV. Woffinden, Łaguta, Fricke, Rolnicki (w) 2:4 (50:40)

ZOBACZ: MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław. Zapis relacji na żywo

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU



2 z 19
MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę...
fot. Jarosław Pabijan

MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę Wrocław.

MrGarden GKM - Betard Sparta Wrocław 50:40
GKM: Bjerre 11+1 (3,0,2,3,3), Lindbaeck 6+1 (2,1,3,0), Pawlicki 9 (1,1,3,3,1), Buczkowski 10+2 (3,3,2,2), Łaguta 10 (2,3,2,1,2), Turowski 1+1 (1,0,0), Rolnicki 3+1 (2,0,1,w), Wieczorek
Sparta: Woffinden 12+2 (1,2,3,2,1,3), Czugunow 0 (0,0,0), Jamróg 3+1 (0,1,0,0,2), Fricke 7 (2,2,1,1,1), Janowski 6 (3,3,w), Drabik 11+1 (3,1,2,3,2,0), Liszka 1 (0,1).

ZOBACZ: Tak kibicowaliście GKM [galeria]

Wiadomo było, że najtrudniejszym zadaniem będzie powstrzymanie Taia Woffindena. Brytyjczyk już na początku sezonu imponował świetną formą (2,818 pkt na bieg i 15.5 pkt na mecz) i to głownie na nim opiera się siła Sparty. Jeśli dodać do tego Maksyma Drabika i Macieja Janowskiego, można było spodziewać się zaciętego spotkania.

Z tej trójki tylko Janowski zdołał się przebić przed liderów GKM w pierwszej części spotkania i gospodarze mieli kilkupunktową przewagę. „Magic” był tego dnia piekielnie szybki. W swoim następnym starcie znów był poza zasięgiem, dodatkowo tuż za nim na metę wpadł Drabik.

Liderzy gości nie pozwalali grudziądzanom na złapanie dłuższego oddechu. W 10. wyścigu ta zacięta walka skończyła się groźnym wypadkiem. Na wejściu w łuk trzeciego okrążenia Janowski zderzył się z Buczkowskim, a na tę dwójkę wpadł jeszcze Pawlicki. Na torze pojawiły się karetki, ale szczęśliwie wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

Powtórka odbyła się już bez wykluczonego Janowskiego (żółta kartka za ostrą jazdę), a jak się okazało, żużlowiec przez kłopoty z barkiem nie mógł kontynuować startów w tym meczu.

Grudziądzanie mieli wtedy 10 punktów przewagi i znacznie większe szanse na wygraną. Osłabioną Spartę ratowały jeszcze jednak zmiany taktyczne (podwójna rezerwa w 11. biegu) i dobra postawa dwójki Woffinden - Drabik. Na dwa starty tego mocnego duetu (11. i 12. wyścig) tuż przed wyścigami nominowanymi, grudziądzanom (Pawlicki) raz udało się powstrzymać rywali. A w 13. wyścigu Buczkowski i Bjerre ostatecznie przesądzili sprawę.

Start w nominowanym wyścigu odpuścił Buczkowski, który narzekał na ból nogi. Po meczu kapitan GKM pojechał na badania do szpitala. Jak poinformował klub, u żużlowca zdiagnozowano stłuczenie stawu skokowego, a poza tym jest bardzo mocno poobijany.

Wyścigi
I. Bjerre, Lindbaeck, Woffinden, Czugunow 5:1 (5:1)
II. Drabik, Rolnicki, Turowski, Liszka 3:3 (8:4)
III. Buczkowski, Fricke, Pawlicki, Jamróg 4:2 (12:6)
IV. Janowski, Łaguta, Drabik, Rolnicki 2:4 (14:10)
V. Buczkowski, Woffinden, Pawlicki, Czugunow 4:2 (18:12)
VI. Łaguta, Fricke, Jamróg, Turowski 3:3 (21:15)
VII. Janowski, Drabik, Lindbaeck, Bjerre 1:5 (22:20)
VIII. Woffinden, Łaguta, Rolnicki, Czugunow 3:3 (25:23)
IX. Lindbaeck, Bjerre, Fricke, Jamróg 5:1 (30:24)
X. Pawlicki, Buczkowski, Liszka, Janowski (w) 5:1 (35:25)
XI. Drabik, Woffinden, Łaguta, Lindbaeck 1:5 (36:30)
XII. Pawlicki, Drabik, Woffinden, Turowski 3:3 (39:33)
XIII. Bjerre, Buczkowski, Fricke, Jamróg 5:1 (44:34)
XIV. Bjerre, Jamróg, Pawlicki, Drabik 4:2 (48:36)
XV. Woffinden, Łaguta, Fricke, Rolnicki (w) 2:4 (50:40)

ZOBACZ: MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław. Zapis relacji na żywo

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU



3 z 19
MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę...
fot. Jarosław Pabijan

MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę Wrocław.

MrGarden GKM - Betard Sparta Wrocław 50:40
GKM: Bjerre 11+1 (3,0,2,3,3), Lindbaeck 6+1 (2,1,3,0), Pawlicki 9 (1,1,3,3,1), Buczkowski 10+2 (3,3,2,2), Łaguta 10 (2,3,2,1,2), Turowski 1+1 (1,0,0), Rolnicki 3+1 (2,0,1,w), Wieczorek
Sparta: Woffinden 12+2 (1,2,3,2,1,3), Czugunow 0 (0,0,0), Jamróg 3+1 (0,1,0,0,2), Fricke 7 (2,2,1,1,1), Janowski 6 (3,3,w), Drabik 11+1 (3,1,2,3,2,0), Liszka 1 (0,1).

ZOBACZ: Tak kibicowaliście GKM [galeria]

Wiadomo było, że najtrudniejszym zadaniem będzie powstrzymanie Taia Woffindena. Brytyjczyk już na początku sezonu imponował świetną formą (2,818 pkt na bieg i 15.5 pkt na mecz) i to głownie na nim opiera się siła Sparty. Jeśli dodać do tego Maksyma Drabika i Macieja Janowskiego, można było spodziewać się zaciętego spotkania.

Z tej trójki tylko Janowski zdołał się przebić przed liderów GKM w pierwszej części spotkania i gospodarze mieli kilkupunktową przewagę. „Magic” był tego dnia piekielnie szybki. W swoim następnym starcie znów był poza zasięgiem, dodatkowo tuż za nim na metę wpadł Drabik.

Liderzy gości nie pozwalali grudziądzanom na złapanie dłuższego oddechu. W 10. wyścigu ta zacięta walka skończyła się groźnym wypadkiem. Na wejściu w łuk trzeciego okrążenia Janowski zderzył się z Buczkowskim, a na tę dwójkę wpadł jeszcze Pawlicki. Na torze pojawiły się karetki, ale szczęśliwie wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

Powtórka odbyła się już bez wykluczonego Janowskiego (żółta kartka za ostrą jazdę), a jak się okazało, żużlowiec przez kłopoty z barkiem nie mógł kontynuować startów w tym meczu.

Grudziądzanie mieli wtedy 10 punktów przewagi i znacznie większe szanse na wygraną. Osłabioną Spartę ratowały jeszcze jednak zmiany taktyczne (podwójna rezerwa w 11. biegu) i dobra postawa dwójki Woffinden - Drabik. Na dwa starty tego mocnego duetu (11. i 12. wyścig) tuż przed wyścigami nominowanymi, grudziądzanom (Pawlicki) raz udało się powstrzymać rywali. A w 13. wyścigu Buczkowski i Bjerre ostatecznie przesądzili sprawę.

Start w nominowanym wyścigu odpuścił Buczkowski, który narzekał na ból nogi. Po meczu kapitan GKM pojechał na badania do szpitala. Jak poinformował klub, u żużlowca zdiagnozowano stłuczenie stawu skokowego, a poza tym jest bardzo mocno poobijany.

Wyścigi
I. Bjerre, Lindbaeck, Woffinden, Czugunow 5:1 (5:1)
II. Drabik, Rolnicki, Turowski, Liszka 3:3 (8:4)
III. Buczkowski, Fricke, Pawlicki, Jamróg 4:2 (12:6)
IV. Janowski, Łaguta, Drabik, Rolnicki 2:4 (14:10)
V. Buczkowski, Woffinden, Pawlicki, Czugunow 4:2 (18:12)
VI. Łaguta, Fricke, Jamróg, Turowski 3:3 (21:15)
VII. Janowski, Drabik, Lindbaeck, Bjerre 1:5 (22:20)
VIII. Woffinden, Łaguta, Rolnicki, Czugunow 3:3 (25:23)
IX. Lindbaeck, Bjerre, Fricke, Jamróg 5:1 (30:24)
X. Pawlicki, Buczkowski, Liszka, Janowski (w) 5:1 (35:25)
XI. Drabik, Woffinden, Łaguta, Lindbaeck 1:5 (36:30)
XII. Pawlicki, Drabik, Woffinden, Turowski 3:3 (39:33)
XIII. Bjerre, Buczkowski, Fricke, Jamróg 5:1 (44:34)
XIV. Bjerre, Jamróg, Pawlicki, Drabik 4:2 (48:36)
XV. Woffinden, Łaguta, Fricke, Rolnicki (w) 2:4 (50:40)

ZOBACZ: MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław. Zapis relacji na żywo

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU



4 z 19
MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę...
fot. Jarosław Pabijan

MrGarden GKM Grudziądz pokonał w piątek Betard Spartę Wrocław.

MrGarden GKM - Betard Sparta Wrocław 50:40
GKM: Bjerre 11+1 (3,0,2,3,3), Lindbaeck 6+1 (2,1,3,0), Pawlicki 9 (1,1,3,3,1), Buczkowski 10+2 (3,3,2,2), Łaguta 10 (2,3,2,1,2), Turowski 1+1 (1,0,0), Rolnicki 3+1 (2,0,1,w), Wieczorek
Sparta: Woffinden 12+2 (1,2,3,2,1,3), Czugunow 0 (0,0,0), Jamróg 3+1 (0,1,0,0,2), Fricke 7 (2,2,1,1,1), Janowski 6 (3,3,w), Drabik 11+1 (3,1,2,3,2,0), Liszka 1 (0,1).

ZOBACZ: Tak kibicowaliście GKM [galeria]

Wiadomo było, że najtrudniejszym zadaniem będzie powstrzymanie Taia Woffindena. Brytyjczyk już na początku sezonu imponował świetną formą (2,818 pkt na bieg i 15.5 pkt na mecz) i to głownie na nim opiera się siła Sparty. Jeśli dodać do tego Maksyma Drabika i Macieja Janowskiego, można było spodziewać się zaciętego spotkania.

Z tej trójki tylko Janowski zdołał się przebić przed liderów GKM w pierwszej części spotkania i gospodarze mieli kilkupunktową przewagę. „Magic” był tego dnia piekielnie szybki. W swoim następnym starcie znów był poza zasięgiem, dodatkowo tuż za nim na metę wpadł Drabik.

Liderzy gości nie pozwalali grudziądzanom na złapanie dłuższego oddechu. W 10. wyścigu ta zacięta walka skończyła się groźnym wypadkiem. Na wejściu w łuk trzeciego okrążenia Janowski zderzył się z Buczkowskim, a na tę dwójkę wpadł jeszcze Pawlicki. Na torze pojawiły się karetki, ale szczęśliwie wszyscy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

Powtórka odbyła się już bez wykluczonego Janowskiego (żółta kartka za ostrą jazdę), a jak się okazało, żużlowiec przez kłopoty z barkiem nie mógł kontynuować startów w tym meczu.

Grudziądzanie mieli wtedy 10 punktów przewagi i znacznie większe szanse na wygraną. Osłabioną Spartę ratowały jeszcze jednak zmiany taktyczne (podwójna rezerwa w 11. biegu) i dobra postawa dwójki Woffinden - Drabik. Na dwa starty tego mocnego duetu (11. i 12. wyścig) tuż przed wyścigami nominowanymi, grudziądzanom (Pawlicki) raz udało się powstrzymać rywali. A w 13. wyścigu Buczkowski i Bjerre ostatecznie przesądzili sprawę.

Start w nominowanym wyścigu odpuścił Buczkowski, który narzekał na ból nogi. Po meczu kapitan GKM pojechał na badania do szpitala. Jak poinformował klub, u żużlowca zdiagnozowano stłuczenie stawu skokowego, a poza tym jest bardzo mocno poobijany.

Wyścigi
I. Bjerre, Lindbaeck, Woffinden, Czugunow 5:1 (5:1)
II. Drabik, Rolnicki, Turowski, Liszka 3:3 (8:4)
III. Buczkowski, Fricke, Pawlicki, Jamróg 4:2 (12:6)
IV. Janowski, Łaguta, Drabik, Rolnicki 2:4 (14:10)
V. Buczkowski, Woffinden, Pawlicki, Czugunow 4:2 (18:12)
VI. Łaguta, Fricke, Jamróg, Turowski 3:3 (21:15)
VII. Janowski, Drabik, Lindbaeck, Bjerre 1:5 (22:20)
VIII. Woffinden, Łaguta, Rolnicki, Czugunow 3:3 (25:23)
IX. Lindbaeck, Bjerre, Fricke, Jamróg 5:1 (30:24)
X. Pawlicki, Buczkowski, Liszka, Janowski (w) 5:1 (35:25)
XI. Drabik, Woffinden, Łaguta, Lindbaeck 1:5 (36:30)
XII. Pawlicki, Drabik, Woffinden, Turowski 3:3 (39:33)
XIII. Bjerre, Buczkowski, Fricke, Jamróg 5:1 (44:34)
XIV. Bjerre, Jamróg, Pawlicki, Drabik 4:2 (48:36)
XV. Woffinden, Łaguta, Fricke, Rolnicki (w) 2:4 (50:40)

ZOBACZ: MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław. Zapis relacji na żywo

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU



Pozostało jeszcze 14 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali".  Zobaczcie zdjęcia

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali". Zobaczcie zdjęcia

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Zobacz również

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali".  Zobaczcie zdjęcia

Tak było na III Rajdzie Rowerowym "Szlakiem Toruńskich Murali". Zobaczcie zdjęcia