Mroźniej. Na sylwestra możemy spodziewać się niewielkich opadów śniegu

I chociaż na sylwestra jeszcze możemy spodziewać się niewielkich opadów śniegu, to jednak proces ochładzania się powietrza już postępuje. Za sprawą arktycznego powietrza, począwszy od 3 stycznia, zobaczymy jak słupek rtęci będzie szybko wędrował w okolice -10 stopnia, a lokalnie, podczas nocnych okresów rozpogodzeń, jeszcze niżej.

Mroźną i niestety niezbyt śnieżną zimę w naszym regionie, zawdzięczać będziemy powietrzu napływającemu z rejonu północnej Rosji. Do końca pierwszej dekady stycznia (a być może nawet do połowy stycznia) zima utrzyma się. Nocą termometry wskażą przeważnie od -10 do -15 stopni, a w dzień od -5 do -8 stopni. Około 8-10 stycznia zrobi się na krótko nieco cieplej i w tym czasie będziemy mogli liczyć na większe dostawy białego puchu.

Po kilku latach ciepłej styczniowej pogody, nareszcie natura ma do zaoferowania warunki, które można praktycznie wykorzystać. Ciekawe, ile przyszkolnych lodowisk uda się uruchomić tym razem? Czy chęci znów polegną z twardą biurokracją, jak zdarzyło się kilka lat temu, kiedy "Pomorska" patronowała akcji powstawania bezpiecznych lodowisk? I znów trzeba przygotować się na wsparcie osób, które mogą nie przetrwać kolejnej fali mrozów.