Ścigali się po stromych wzgórzach i nad Wisłą
Dobrzyński Klub Żeglarski zorganizował wyścigi MTB Mistrzostwa Kujawsko-Pomorskie 2016. Niestety, nie było wystarczającej liczby osób do startu młodzików, więc odbył się jeden start dla wszystkich w samo południe. Trasa nie była łatwa, wiodła bowiem stokiem dobrzyńskiej skarpy i okolicami przystani i bazy Dobrzyńskiego Klubu Żeglarskiego nad brzegiem Wisły. Na starcie wyścigu stanęło trzydzieści rowerzystów, nie tylko z naszego regionu, ale też z np. Gdańska. Celem dobrzyńskiej imprezy była m.in. popularyzacja kolarstwa górskiego oraz kształtowanie ducha rywalizacji sportowej i postawy"fair play" wśród młodzieży.
Najlepsze wyniki z naszego regionu uzyskali: w kat. junior - III m . Adam Niecikowski, w kat. senior - III m - Michał Przybytek, VI m. Radosław Furmański.
Ale to nie jedyna atrakcja imprezy. W zawody włączyło się Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Gmin Dobrzyńskich Region Południe, które wspólnie z DKŻ zorganizowało amatorski wyścig "Na damkach pod górę". Na starcie tego rajdu, który rozegrano godzinę przed właściwymi zawodami, stanęło 24 właścicieli rowerów, choć nie w każdym przypadku damki. Po stokach dobrzyńskich ścigali się starsi i młodsi, panie i panowie. Najszybsi byli: Mateusz Krukiewicz z Nowej Rudy, Cezary Mikołajewski i Dawid Furmański, obaj z Dobrzynia nad Wisłą. Uczestnicy otrzymali pamiątkowe nagrody.
Tragiczny finał poszukiwań mieszkańca Skępego. 69-letni mężczyzna nie żyje
- Naszym zamierzeniem było, by w czasie zawodów wspólnie zmierzyli się na malowniczej trasie zarówno ci, którzy zaczynają przygodę z rowerami górskimi, jak i ci zaawansowani - mówi Ryszard Przybytek z Dobrzyńskiego Klubu Żeglarskiego.