- Prawdopodobnie uciekły z prywatnej hodowli lub przespacerowały setki kilometrów, co chyba raczej wątpliwe - pisze nasz Czytelnik.
Muflony to dzikie owce korsykańskie, ale znane w Europie. W naszych Sudetach pojawiły się w roku 1901-1902.
Jest w Polsce kilka hodowli muflonów, na które trzeba mieć pozwolenie. W ostatnich latach dokonywano introdukcji tych zwierząt m.in. w Nadleśnictwach Jawór oraz Strzyżów, a także w obwodach niektórych kół łowieckich, między innymi w Kwidzynie i Chodzieży.
Niewykluczone, że dwa spacerujące w Stawkach muflony to uciekinierzy z prywatnej zagrody lub ośrodka hodowlanego, albo też "pełnoprawni" mieszkańcy naszych lasów, bo ośrodki introdukcyjne wypuszczają je na wolność.