Przetarg na 17 autobusów elektrycznych ogłoszono na początku roku. Potencjalni dostawcy mieli wiele pytań i termin otwarcia kopert przekładano. Ostatecznie okazało się, że swoją ofertę złożyła tylko jedna firma. Kopertę z jej propozycją otwarto wczoraj.
Na zakupy Miejski Zakład Komunikacji wydać zamierzał nie więcej niż 60,8 mln zł, z czego 52,2 mln zł na 17 autobusów oraz ponad 8,5 mln zł na pięć stanowisk szybkiego ładowania (pantografów) na pętlach autobusowych oraz system wolnego ładowania 17 autobusów do zamontowania w zajezdni przy ul. Składowej.
Oferta firmy Solaris Bus & Coach z podpoznańskiego Bolechowa co prawda w części dotyczącej urządzeń do ładowania jest droższa niż zakładał MZK (opiewa na blisko 10 mln zł), ale za to same pojazdy mają być tańsze (38,5 mln zł). Cały rachunek wynieść ma 48,5 mln zł, więc mieści się w zakładanej kwocie.
Skąd MZK Grudziądz ma pieniądze na tak kosztowną inwestycję?
Spółka zdobyła je w konkursie programu „Zielony Transport Publiczny”, realizowanego przez Narodowy Fundusz Och-rony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Część pieniędzy z funduszu będzie dotacją, a reszta preferencyjną pożyczką.
Teraz złożona do przetargu oferta Solaris Bus jest sprawdzana przez komisję. Jeśli przetarg zostanie rozstrzygnięty, nowe autobusy zasilą flotę MZK już w przyszłym roku: mają zostać dostarczone w dwóch turach, do 31 marca 2023 roku.
Zgodnie ze specyfikacją przetargu, autobusy mają zabierać co najmniej 70 pasażerów, w tym 20 na miejscach siedzących. Minimalny zasięg pojazdów to 80 km.
- Autobusy będą bardzo wygodne i komfortowe, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych - podkreśla Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. I dodaje: - Konsekwentnie stawiamy na ekologię i stosujemy tego typu rozwiązania. Zakup 17 autobusów elektrycznych sprawi, że zadbamy także o nasze środowisko.
Motoryzacja
Nowe autobusy elektryczne, zgodnie z założeniami projektu, mają kursować na liniach nr 12, 19, 21 oraz 22.
Postępy robót widać (w końcu!) na remontowanej ulicy Toruńsk...
