Z drewna
Drewniane przyrządy i urządzenia do skakania, biegania i zwisania cieszą się nadzwyczajnym powodzeniem, bo to frajda nie lada buszować w takim miejscu. - Nie było nam szkoda na to pieniędzy, bo wiemy, że będzie ładniej i bezpieczniej - mówi burmistrz Waldemar Stupałkowski.
To nie koniec
Miejsce jest nie do poznania. Stare zdezelowane sprzęty wymontowano, nawieziono ziemię i zainstalowano zupełnie nowy drewniany plac zabaw z rozmaitymi atrakcjami, To jeszcze nie koniec. W przyszłym roku planowany jest kolejny etap modernizacji.
Na 102
(em)

Jak tu nie mieć zadowolonych min, gdy zabawa jest super. Na zdjęciu Paulina i Justyna Garwal, Natalia Jasiek, Mikołaj Łączny, Tomek Kozłowski i Filip Czemerys.
Dzieciaki cieszą się z nowego placu zabaw w centrum miasta w pobliżu Sępolenki.