Na Barbarkę zjechali sołtysi i KGW. Nagrodzono Alicję Tarkowską [zdjęcia]

To nie tylko pani sołtys, ale mama trójki chłopców, miłośniczka podróży i fotografii oraz ... strażak-ochotnik. Decyzją kapituły, to właśnie Alicja Tarkowska została uhonorowana tytułem Sołtys Roku Powiatu Toruńskiego. Nagrodę odebrała wczoraj (5.06) na toruńskiej Barbarce. Okazją był zjazd sołtysów i KGW powiatu toruńskiego.

Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!

Do konkursu panią Alicję zgłosili mieszkańcy, gospodyni sołectwa Zawały zwyciężyła pojedynek z siedmioma innymi kandydatami. 

- Byłam w szoku, kiedy zobaczyłam dwie grube teczki. To były materiały, które dokumentowały moją działalność. Do teraz jestem w szoku, że mieszkańcy się tak postarali. Wszystkim dziękuję - powiedziała Strefie AGRO pani Alicja. Wśród jej osiągnięć jest masa imprez w sołectwie, ale też miejsce do grania w piłkę nożną i siatkówkę, ferie zimowe dla najmłodszych, znaki drogowe i tablice informacyjne. 
 

Jako nagrodę wybrała dla siebie namiot. - Wyruszamy z mężem i z dziećmi do Karwi. Będą mnie mieli tylko dla siebie - dodała ze śmiechem.

To nie pierwszy sukces, który odniosla Alicja Tarkowska. Energiczna pani sołtys zajęła trzecie miejsce w naszym plebsicycie na najpopularniejszego sołtysa Kujaw i Pomorza 2014. Na swoim koncie miała aż 1075: - Nagroda byłą fantastyczna, pojechaliśmy z mężem do toruńskiego hotelu Copernicus.

Wróćmy do konkursu  Najlepszy Sołtys Powiatu Toruńskiego 2015. Wyróżnienia otrzymali Maria Gulczyńska – sołectwo Łążyn, gm. Zławieś Wielka oraz  Dariusz  Pawlak –  sołectwo Sławkowo, gm. Chełmża.

Zjazd na Barbarce składał się z dwóch części. Najpierw uczestnicy dowiedzieli się czego więcej m.in. o ekonomii społecznej, gminie Czernikowo, działalności Koła Kobiet Aktywnych OD-NOVA z Bielczyn. Wśród poruszonych zagadnień była również sytuacja rolnictwa (Ryszard Kierzek z Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej).

Druga część była luźniejsza - uczestnicy spotkali się przy wspólnym grillu i zupie pieczarkowej. Swoimi przysmakami kusiły KGW Łysomice, Osiek nad Wisłą. Na stołach pojawiło się również rękodzieło. 

Wśród członkiń kół spotkaliśmy reprezentantki Gutowa. - Zazwyczaj widać nas raczej na przysłowiowym własnym podwórku, czasem gdzieś się wybierzemy - powiedziała pani Elżbieta.