- Stan drogi jest wręcz tragiczny, a swobodne poruszanie się po niej uniemożliwiają błoto i woda, która utrzymuje się po opadach. W pobliżu mieszka 16 rodzin. Każdy ma problem z dotarciem do swoich posesji. Nawet pogotowie grzęźnie przed dojazdem do chorego - żalą się mieszkańcy Nicwałdu i Dąbrówki Królewskiej (gmina Gruta).
Problem dotyczy drogi powiatowej nr 1382C łączącej obie miejscowości.
Krystyna Szumkow z Powiatowego Zarządu Dróg w Grudziądzu przyznaje, że problem ten jest jej dobrze znany. - Obecnie nie jesteśmy w stanie nic więcej zrobić na tej drodze. Jeszcze nigdy nie wrzuciliśmy tam tyle materiału ile w tym roku. Przyznaję, że teraz jest tam wyjątkowo źle - mówi Szumkow, która podkreśla, że jedną z głównych przyczyn tej sytuacji jest brak odwodnienia na jednej z posesji stojącej przy wjeździe od strony Nicwałdu. - Posesja ta znajduje się na wzniesieniu. Woda nie ma gdzie uciec, więc spływa na drogę - mówi urzędniczka.
Na tych fundamentach powstanie świątynia. Grudziądzanie z Owczarek budują kościół
Czy zatem jest szansa, aby mieszkańcy doczekali się na tym fragmencie asfaltu? Szumkow odpowiada: - Nie ma szans. Mamy skromny budżet, a są w powiecie jeszcze gorsze drogi, przy których znajduje się więcej domów. Póki co więc opcja taka jest nierealna - mówi urzędniczka. A zapytana o dalsze działania PZD w tej sprawie, odpowiada: - Chcemy wykopać rów, do którego spływałaby woda ze wspomnianej posesji. Może to rozwiąże chociaż część problemu.
