Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Redakcja
Komentuje Jacek Deptuła

Bać się unijnego Traktatu Reformującego, podpisanego wczoraj w Lizbonie? Czy daje on wielkim państwom Unii jakąś szczególną przewagę nad mniejszymi? Nie, choć przekonamy się o tym dopiero za rok, kiedy Traktat wejdzie w życie. Ewentualny dyktat np. niemiecki, brytyjski czy francuski uniemożliwiają zapisy utrzymujące prawo weta w najważniejszych sprawach każdego narodu.

W Polsce przeciwnicy Traktatu twierdzą, że to ersatz konstytucji UE, który ograniczy naszą suwerenność. Zwolennicy natomiast wierzą, że to kolejny krok w tym wyjątkowym eksperymencie, jakim jest Unia. Jestem przekonany, że rację mają ci drudzy. Pamiętam przecież antyeuropejską kampanię, prowadzoną w Polsce przed przystąpieniem do UE. Nie sprawdziły się czarne prognozy, mówiące o utracie suwerenności. i o tym, że będziemy na łasce wielkich Europy. Przeciwnie - jak dotąd Polacy są najbardziej prounijnym państwem Europy nie tylko dlatego, że płyną do nas miliardy euro. Także dlatego, że Polska nie jest już białą plamą na krańcach kontynentu. 13 grudnia 1981 roku nikomu się to nawet nie śniło. Byliśmy zaledwie najweselszym barakiem w obozie.

Zresztą, podpisany wczoraj Traktat Reformujący nie będzie miał bezpośredniego znaczenia dla nas, obywateli UE. Podatki będą "polskie", "polska" oświata, wymiar sprawiedliwości, gospodarka i sprawy socjalne. A korzyści?
Są oczywiste - wzajemne bezpieczeństwo, w tym energetyczne (o co tak bardzo zabiegał prezydent Lech Kaczyński) i zdecydowanie większy wpływ Unii na arenie międzynarodowej. Trudno tego nie doceniać, skoro w globalnej skali warunki dyktują dziś Stany Zjednoczone, nie zawsze grające fair, a u naszego boku odradza się bardzo nieprzewidywalna Rosja, z nieprzebranym bogactwem surowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska