Stowarzyszenie Projekt Chojnicka Samorządność podtrzymuje tradycję i zaprasza w sobotę o godz. 13 na piknik obywatelski do fosy miejskiej. - To nie była tylko kampania wyborcza, gdy obiecywaliśmy, że ten piknik znowu będzie - mówi Mariusz Brunka z PChS. - Mamy nadzieję, że ostanie się w kalendarzu do końca świata...
Działacze PChS chcą w ten sposób uczcić 25-lecie przywrócenia samorządu i wolnej Polski. A formuła pikniku jest prosta, ma to być połączenie dobrej zabawy z edukacją, stąd na przykład obecność rzecznika praw konsumenta Joanny Gierszewskiej.
A wystąpią m.in. Bławatki Urwis Band, Ryszard Stopa. Nowy element popołudnia w fosie to potańcówka pod chmurką, która ma się rozpocząć o godz. 18. - Muzyka lekka, łatwa i przyjemna, żadna tam - Boże broń - współczesna - zachęca Brunka. - A będziemy się bawić tak długo, jak długo starczy nam zapału.
Wypadł z programu turniej siatkówki o puchar wolności, bo jak się okazało, sportowcy mają bardzo napięte terminarze i trudno zgrać ich grafik. Ale turniej odbędzie się 13 czerwca na boisku Szkoły Podstawowej nr 1.
- Kibicujemy siatkówce amatorskiej, zwłaszcza lokalnej, bo ona na pewno jest wolna od skandali, jakie mamy w profesjonalnych rozgrywkach - mówi lider PChS.
Pytany o kolizję terminów pikniku z wielkim grillowaniem w parku 1000-lecia, odpowiada, że ta druga impreza pojawiła się jak filip z konopi, gdy piknik już w ub. r. został wpisany do kalendarza imprez w mieście. - Ale nie ma sprawy, my to traktujemy jako uzupełnienie oferty dla mieszkańców - zauważa. - Po godz. 15 można pójść na grillowanie, jak ktoś zgłodnieje, a po 18 zrzucić kalorie w fosie na tańcach.
Udział w pikniku zapowiedział burmistrz Arseniusz Finster, który w ubiegłym roku był jeszcze śmiertelnym wrogiem swojego rywala do burmistrzowskiego fotela - Mariusza Brunki. - Czy będzie mógł coś powiedzieć? - pytamy. - Mikrofonu nie odmówimy - zapewniają w PChS.
