Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na targi konserwatorskie do Torunia przyjechali najlepsi specjaliści od zabytków

(AWE)
- Warto nas odwiedzić - zaprasza Justyna Bibik z muzeum
- Warto nas odwiedzić - zaprasza Justyna Bibik z muzeum (AWE)
- Obraz Moneta złodziej ukrył w szafie - mówił Mirosław Karpowicz, inspektor z Komendy Głównej Policji. - A relikwiarz z Zuzeli odzyskaliśmy po 28 latach.

Targowy duet Konserwacje-Kościoły to największa tego typu impreza w Polsce. Swoje propozycje przygotowali wystawcy związani z ochroną i konserwacją zabytków oraz wyposażeniem obiektów sakralnych.

Równolegle z Targami odbywa się XIII edycja Forum Konserwatorów Zabytków, a każdy torunianin może obejrzeć wystawy i posłuchać wykładów. W czwartek można było dowiedzieć się wszystkiego o kradzieżach dzieł sztuki.

Jak długo policjanci szukają zabytków? - Dopóki tylko jest nadzieja, że złodzieje ich nie zniszczyli - mówił Mirosław Karpowicz, jeden z gości, którzy odwiedzili wczoraj toruńskie targi. Inspektor opowiedział o kradzieżach zabytków w Polsce. - Wystarczy wspomnieć relikwiarz z Zuzeli, rodzinnej parafii kardynała Wyszyńskiego - podawał przykłady policjant. - Odzyskaliśmy go po 28 latach. To najlepszy dowód na to, że nie można się poddawać, trzeba szukać do skutku.

Zabytek w skrytce

Mimo to ciągle wiele zaginionych dzieł sztuki pozostaje w rękach złodziei.
- W przypadkach zaboru dzieł sztuki o wyjątkowej wartości można by się zastanowić, na czym nam bardziej zależy - przyznawał inspektor. - Być może czasem ważniejsze jest odzyskanie przedmiotu - nawet kosztem tego, że nie uda się ustalić sprawcy?

Na szczęście policji pomagają też cywile. Kiedy w maju złodziej chciał ukraść krucyfiks z kościoła św. Jakuba, zatrzymali go parafianie. Zaprowadzili mężczyznę do zakrystii i wezwali mundurowych.
Wbrew pozorom najwięcej dzieł sztuki policjanci odnajdują na terenie Polski - wcale nie na jej granicy. Skradziony w 1981 z Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu obraz Antona van Dycka odnalazł się w przechowalni bagażu na wrocławskim dworcu. A złodziej, który ukradł "Plażę w Pourville", arcydzieło Claude'a Moneta, przechowywał obraz w szafie.

Nie tylko o złodziejach

Na targach pojawili się też wystawcy z całej Polski. Aż do soboty w centrum targowym "Park" można znaleźć niezbędne dla konserwatorów zabytków materiały i zobaczyć wystawy wyposażenia kościołów i rzeźby.

Nie zabrakło też stoiska Muzeum Okręgowego - współorganizatora imprezy, która przez kilka lat była targami konserwatorsko-muzealniczymi. W tym roku swoje sekrety zdradzają zwiedzającym pracownicy działu edukacyjnego. Stoisko przyciąga wzrok ogromnym papierowym "witrażem".
- Zrobiły go dzieci - mówi Justyna Bibik, kierownik muzealnego działu edukacji. - My przygotowaliśmy stelaż. Podobne zajęcia prowadzimy w muzeum. Zainspirowała nas kolekcja witraży gotyckich z naszych zbiorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska