Właśnie zajęcia wikliniarskie zachęciły Jadwigę Trapanowską do udziału w spotkaniach. Zaczęła na nie uczęszczać w styczniu tego roku. - Wyplatanie koszyków nie jest takie trudne jak się wydaje. Wszystkiego można się nauczyć - mówi kobieta. Wikliniarstwo to nie jedyna pasja Jadwigi Trapanowskiej. - Bardzo lubię wyszywać. Nauczyłamsię tego przy mojej mamie. Ona robiła naprawdę piękne rzeczy - dodaje kobieta.
W zajęciach bierze udział również Wiesława Chabrowska. - Nasze cotygodniowe spotkania są okazją, aby wyjść z domu i spotkać się z paniami. Atmosfera jest wspaniała. Przekonałam się też, że na naukę nigdy nie jest za późno - mówi pani Wiesława.
Klubowe zajęcia odbywają się w środy, w Gminnym Ośrodku Kultury w Książkach. Rozpoczynają się o godz. 10.
Czytaj e-wydanie »