Nagi 38-latek został zatrzymany wczoraj (czwartek, 9 września 2021 roku) w Świdnicy przez miejscową policję, kiedy spacerował po osiedlu Zarzecze. Przed południem spotkali go mieszkańcy ulicy Rolniczej, Kilińskiego i Kopernika w Świdnicy. Szybko okazało się, że mężczyzna jest... prokuratorem.
Zupełnie goły mężczyzna wstąpił nawet na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego... Kiedy zatrzymywała go policja, nie stawiał oporu. Podał też swoje dane i okazało się, że interwencja dotyczy śledczego ze świdnickiej prokuratury. Jak informowała Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji, 38-latek został przekazany pod opiekę rodziny.
Pierwsi o sprawie napisali dziennikarze świdnica24.pl
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy skierowała sprawę nagiego prokuratora do rzecznika dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie.

- Nie wnioskowaliśmy o wydalenie go ze służby, tylko o wszczęcie postępowania, a możliwości wyciągnięcia konsekwencji służbowych jest wiele, które wynikają wprost z Ustawy o prokuraturze. Zwolnienie dyscyplinarne to najsurowsza z kar, jest jeszcze na przykład nagana, obniżenie wynagrodzenia, czy przeniesienie prokuratora do pracy w innej prokuraturze - mówi prokurator Tomasz Orepuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Nagi prokurator w Świdnicy - co mu grozi?
Świdnicki prokurator Maciej W. został już zawieszony w czynnościach służbowych i jak informuje nas prokuratura krajowa, rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie. uchybienia przez niego godności urzędu.
- Prokurator pracę w prokuraturze rozpoczął w 2011 roku, początkowo w Wałbrzychu, a następnie w Świdnicy. Przełożeni nie zgłaszali dotąd uwag do merytorycznych aspektów jego pracy - informuje Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Jak dodaje, zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze karą dyscyplinarną dla prokuratora może być upomnienie, nagana, obniżenie wynagrodzenia zasadniczego, kara pieniężna, usunięcie z zajmowanej funkcji, przeniesienie na inne miejsce służbowe lub wydalenie ze służby prokuratorskiej.
Jeśli prokurator Maciej W. zostanie ukarany najsurowszą z kar, będzie miał duży problem. - Jeśli dostanie dyscyplinarkę i zostanie wydalony ze służby, nie będą chcieli go przyjąć w szeregi ani adwokaci, ani radcy prawni, komornic czy notariusze. W każdym z tych zawodów trzeba się cieszyć nieposzlakowaną, nieskazitelną opinią. A zanim kandydat zostanie przyjęty w szeregi i zaprzysiężony, musi przejść przez gęste sito weryfikacji... A te zdjęcia z internetu nie znikną - mówią nam adwokaci, z którymi rozmawialiśmy o Macieju W.
Do sprawy wrócimy.
Nagi prokurator spacerował po Świdnicy. Czy spotka go jakaś kara?
