Nagrody dla pracowników firm w regionie: skuter, Chiny, Kenia czy Tajlandia?

agad

27 sierpnia 2013, 9:34

Atrakcyjne nagrody, m.in. wyjazdy zagraniczne, motywują do jeszcze lepszej pracy

Atrakcyjne nagrody motywują do lepszej pracy - twierdzi Kamila Bork, kierownik ds. rekrutacji i szkoleń w COB w Bydgoszczy.

- Do tej pory rozdaliśmy ich już wiele, ale na szczególną uwagę zasługują między innymi 46-calowy telewizor, skuter, laptop, no i oczywiście wycieczki zagraniczne. Nasi pracownicy byli w Tajlandii, Chinach, Kenii i na Cyprze - dodaje Kamila Bork z Centrum Obsługi Biznesu.

Inowrocławska firma Alstal Grupa Budowlana ALSTAL dba o zdrowie kadry. - Posiadając kartę MultiSport Plus nasi pracownicy mają nieograniczony dostęp do najlepszych i najpopularniejszych obiektów sportowych w całej Polsce - mówi Anna Piekut, specjalistka ds. marketingu w Alstalu. - Sama jestem fanką sportu i zdrowego trybu życia. Mogą skorzystać z takich usług, jak między innymi: aerobic, aqua aerobic, aeroboxing, basen, danceaerobic, grota solna, lodowisko, łaźnia, nauka sztuk walki i tańca, pilaste, sauna, ścianka wspinaczkowa, klub aktywnej mamy, nornic-walking, joga, jacuzzi, squash.

Waldemar Lipiński, właściciel firmy Dor-Med (dystrybucja aparatów słuchowych), która w naszym regionie ma oddziały w Bydgoszczy i Świeciu, proponuje pracownikom wyjazdy zagraniczne i szkolenia, np. ostatnie odbyło się w Norymberdze: - Mogą też prywatnie korzystać ze służbowych samochodów i laptopów. Mają te sprzęty do własnej dyspozycji. Płacę również, do określonej kwoty, za rozmowy prywatne przez telefon komórkowy, ponadto ten limit może być zwiększony.

Wideo

Biznes

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Marcinn24.06.2016 01:14:03

Już dawno firma się zmieniła, praca jest normalna, za normalne pieniądze, a stereotypy o telemarketingu pozostaną wszędzie zawsze takie same. Zamiast "hejtować" na lewo i prawo i pisać :"podobno dzieje sie tam to i tamto". Telemarketing to nie jest łatwa praca, ale podejście do pracownika jest już tam zupełne inne. Tylko, że tacy ludzie jak Wy w ogóle nie biorą tego pod uwagę, lepiej "cisnąć" na kogoś ile się da.

COB ?24.06.2016 01:14:03

Ciekawe czy Pani z COB tak chętnie powie do gazety co robią z innymi pracownikami ? Podobno dzieją się tam różne rzeczy, manipulacje, mobing i umowy nie do końca jasne. Inna sprawa to niekorzysztne umowy dla klientów. Fora od tego aż pękają w szwach. NIe wystarczy zmienić siedzibę firmy i porobić kilka fotek ...

Justyna65924.06.2016 01:14:03

Pani Kamila Bork, bardzo wporządku, tego samego o trenerach powiedziec się nie da. Robią z ludzi pośmiewisko, ponieważ o umowie trzeba zapomnieć, nie ma mowy o umowie.

Sergio24.06.2016 01:14:03

Śmieczne... TA firma juz dawno nie ma twarzy, a nadal się lansuje, Mam na mysli COB.

Muzyk24.06.2016 01:14:03

Najlepsze jest to ich hasło PRACA BEZ UPRZEDZEN, z ktorym maja tyle wspolnego co ja z astronomia. Owszem moze tam pracowac kazdy, gruby, chudy,. niski ,wysoki, ale takie haslo powinno sie tyczyc wszystkich, poniewaz uprzedzenia w COB byly zawsze. A moze powinni bardziej przylozyc sie do tego co soba prezentuje pracownik, poniewaz kiedys tam pracowalem i koles przede mna byl bardzo niehlujny, zaniedbany ale najwazniejsze ze kokosy dla firmy zbijal. Co to za wizerunek firmy? Co wazne tam przesluchuja i nagle wreczaja ci wypowiedzenie z dnia na dzien bo maja nastepnych na to miejsce, nastepne owieczki zablakane. Co z tego ze firma ladna z zewnatrz skoro w sroku firma rzadza dzieciaki, bez pojecia o biznesie. Ich ofert tez nie sa az takie zadawalajace, bo jak tylko ktos uslyszy ile ma bulic za dwa lata to idzie sobie do marketu i tez ma fajny sprzecik. Nagrody sa fajne, ale za to ze nie daja umow, to takie nagrody winni dostawac wszyscy za prace w pocie czola, bo wszyscy sie staraja, a ze ktos nie chce wziasc towaru to do muru go nie przypniesz, oni wmawiaja ze twoja wina ze nie sprzedales, smieszni sa. Niech sami usiada i sprzedaja swoje produkty, wowczas ja chetnie im wrecze wycieczke nawet dookola swiata.

Tomasz mowi NIE DLA COB24.06.2016 01:14:03

Ten kto pracował w COB ten ma wyrobione zdanie i nikt go tu bałamucić Tajlandią nie będzie. W firmie wizualnie ładnie jest, jak w kazdej firmie są tacy i tacy ludzie, ale firma nie ma zasad, strzela sobie w kolano, ponieważ nie traktuja tam ludzi poważnie. Obiecują im kokosy a na koncu okazuje się jest inaczej. MA sie wrazenie ze ma się do czynienia nie z kadrą ludzi odpowiedzialnuych, ale z wczesnoszkolnymi dzieciakami głodnymi kokosów ( mowa o kadrze zarządzających) . Wolę normalną pracę bez Tajlandii , nizeli ich Tajlandię z brakiem nieodpowiedniego podejscie do pracownika. Firma COB to iluzja różowych okularów, a gdy zdejmiesz widzisz dziurę.

Ala34524.06.2016 01:14:03

Oni wolą skupic się na kupieniu pracownika w sensie przekupić go, nizeli dac mu umowę. A na wycieczki pojadą i tak lizuski. Reszta na nich robi.

Aldona57924.06.2016 01:14:03

Marcinie nic się nie zmieniło, markowe rzeczy Prezesów i nowe fury nic tu nie pomogą. Normalne pieniądze, owszem, ale okłamywanie ludzi i brak umów już takie normalne nie jest. Własnie telemarketing nie jest łatwa praca, dlatego powinni szanować pracownika a nie kopnąć w tyłek i przychodzi za 5 minut następna osoba na to miejsce. A czemu? Wmówią że to Twoja wina, Tobie gardło siądzie a oni i tak jesli dla nich sprzedasz jest ok, a jesli masz gorszy dzien bo klientów trudno przekonac skoro kryzys w Polsce, to firma ma ciebie juz wiadomo gdzie. Powinni dać większą szansę ludziom, ale im się w glowie poprzewracało bo co chwilę przyjmują kogoś innego. A co jeszcze, znajomki mają tam lepiej (wycieczki), a Ty charuj, więcej pisac nie będę, duzo by pisać.

Ania G.24.06.2016 01:14:03

haha niech Gazeta naprawdę TAM zajrzy do COB. Tam długo miejsca nikt nie zagrzeje, taka struktura firmy, żal żal.. ludzi tam charujących.