- Mamy ogniska ASF w centralnej Polsce, więc ten płot pewnie by nie spełnił wszystkich oczekiwań - powiedział Henryk Kowalczyk na antenie Radia Plus. - Zgłosiliśmy swoje wątpliwości. Zgłosiła je również Komisja Europejska.
Przypominamy:**Resort rolnictwa mówi "stop" dzikom z Białorusi, Ukrainy, Rosji. Chronić ma nas płot za 235,4 mln złotych**
Jak przyznał minister, budowa ogrodzenia miała sens 2-2,5 roku temu, gdy ognisk afrykańskiego pomoru świń nie było tak wiele.
Pomysł ogrodzenia przebiegającego na terenach woj. lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego wyszedł z ministerstwa rolnictwa. Ma ono składać się z siatki ocynkowanej o wysokości 2 metrów, pali drewnianych, bram i furt.
Od 9 do 15 kwietnia stwierdzono kolejne 42 przypadki ASF u dzików.
Źródło: Radio Plus
Strefa AGRO także na Facebooku. Dołącz do nas
O bioasekuracji. Rozmowa z Jerzym Dymkiem, wojewódzkim lekarzem weterynarii: