Do Spółdzielni Mieszkaniowej zgłaszają się osoby prowadzące działalność gospodarczą w lokalach tej administracji. Przede wszystkim są to właściciele sklepów i punktów usługowych. Niektórzy z nich zamknęli swoje firmy, inni mają znacznie mniejsze dochody niż zwykle. I uprzedzają, że mogą nie mieć pieniędzy na terminowe zapłacenie czynszu.
- Część z nich oczekuje od nas nie tylko przesunięcia terminu płatności czynszów, ale też znaczącej obniżki jego wymiaru - mówi Magdalena Zygmunt.
Takie sygnały i prośby do administracji spływają telefonicznie oraz pisemnie. I jak zapowiada rzeczniczka SM, będą rozpatrywane.
Spółdzielnia Mieszkaniowa ma obecnie 264 wynajęte lokale użytkowe.
Przypomnijmy, że na ulgi czynszowe, liczyć mogą osoby prowadzące biznes w lokalach komunalnych: na miesiąc czynsze w lokalach Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami obniżone zostaną do 30 proc., a w lokalach Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku do 50 proc.
Informowaliśmy o tym tutaj: Przez epidemię biznes traci pieniądze. Jak przedsiębiorcom pomoże samorząd Grudziądza?
Czy lokatorzy i właściciele mieszkań mogą liczyć na odroczenie terminów płatności czynszy?
- Z terminową płatnością opłat eksploatacyjnych może też mieć problem część naszych mieszkańców, którzy teraz nie pracują - mówi Magdalena Zygmunt. I od razu uprzedza, że zarząd SM nie ma uprawnień do zmiany terminu płatności czynszy, ponieważ są one sztywno uregulowane w statucie SM.
Zmiany w statucie uchwalić mogłoby jedynie walne zgromadzenie członków SM, którego zorganizowanie - m.in. z powodu epidemii - teraz jest niemożliwe.
Także zgodnie ze statutem, Spółdzielnia Mieszkaniowa - cyt.: - "może pobierać odsetki ustawowe" za opóźnienie z zapłatą.
- Będziemy się jednak starali, by wszyscy, którym sytuacja życiowa uniemożliwi terminową zapłatę, mogli skorzystać z odstąpienia przez SM od naliczania odsetek za zwłokę. Podkreślam jednak, że mówimy tu wyłącznie o sytuacjach życiowo uzasadnionych, załatwianych indywidualnie na wniosek mieszkańca - informuje Magdalena Zygmunt.
A co jeszcze Spółdzielnia Mieszkaniowa może zrobić, aby odciążyć budżety mieszkańców?
- Zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji życiowej w jakiej pandemia zapewne postawi część naszych członków, zarząd SM postanowił w miesiącu kwietniu obniżyć jednorazowo opłatę na fundusz remontowy o 1 zł na metr kwadratowy. Przy 50 m kw. powierzchni mieszkania daje to obniżkę opłaty o 50 złotych w stosunku do opłaty obowiązującej od kwietnia - wylicza Magdalena Zygmunt. I dodaje: - Wierzymy, iż w ten sposób pomożemy przynajmniej niektórym w tym trudnym dla wszystkich okresie.
Przypomnijmy: 1 kwietnia w życie wchodzą, zapowiadane już w grudniu, nowe stawki opłat na fundusz remontowy. Fundusz podniesiony zostanie o 0,15 zł za m kw. albo o 30 groszy za metr kwadratowy w budynkach o największych potrzebach remontowych.
O podwyżkach wprowadzanych od 1 stycznia i 1 kwietnia 2020 r. informowaliśmy tutaj:
Wyższe rachunki nie cieszą lokatorów Spółdzielni Mieszkaniowej w Grudziądzu
Obniżka opłaty na fundusz remontowy będzie obowiązywać tylko w kwietniu.
Zmiany w Spółdzielni Mieszkaniowej na czas epidemii
Z powodu epidemii koronawirusa, administracja zamknęła wszystkie kluby osiedlowe oraz wprowadziła ograniczenia bezpośredniego kontaktu z interesantami.
- Staramy się zachować ciągłość sprzątania naszych terenów, klatek schodowych, usuwania awarii, zapewnienia bezpieczeństwa dźwigów osobowych. Niemniej nie wszystko zależy od nas i nie wszystko może być wykonane w zgodzie z przyjętymi obecnie ograniczeniami sanitarnymi - mówi Magdalena Zygmunt.
Z powodu epidemii koronawirusa, w budynkach Spółdzielni Mieszkaniowej wstrzymane zostały remonty klatek schodowych i inne, których prowadzenie wymagało wejścia do mieszkań.
- Jesteśmy świadomi, że spowoduje to opóźnienia w zakończeniu wielu zaplanowanych na ten rok prac. Liczymy się z tym, iż niektóre zaplanowane remonty być może zostaną przesunięte na rok 2021. Mamy nadzieję, że nasi mieszkańcy przyjmą to ze zrozumieniem - dodaje Magdalena Zygmunt.
