O tym, że w secesyjnej kamienicy przy ul. Legionów 31 w Grudziądzu jest winda, którą zainstalowano już w 1901 roku, działacze oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego wiedzieli od dawna. _- W kwietniu 2000 roku wysłaliśmy pismo do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Toruniu z prośbą o wpisanie do rejestru zabytków grudziądzkiego dźwigu osobowego z 1901 roku - _wyjaśnia Marek Szajerka, prezes grudziądzkiego oddziału PTH. - _Konserwator zabytków zignorował jednak tę informację. W świetle notatki zamieszczonej w "Spotkaniach z Zabytkami" wynika, że mieliśmy rację, bowiem ta wymagająca remontu winda, jest autentycznym zabytkiem. W tej dziedzinie wyprzedziliśmy więc nie tylko Olsztyn, ale także Berlin, Londyn czy Paryż.
_Okazuje się, że gdyby toruński konserwator zabytków nie zlekceważył przed laty informacji od działaczy Polskiego Towarzystwa Historycznego, to Grudziądz wymieniany byłby teraz jako europejski lider w dziedzinie instalowania nowinek technicznych na przełomie XIX i XX wieku.
