Od czasu gdy złodzieje zwinęli linkę wyciągu narciarskiego w Kurzętniku, gdy Góra Kurzętnicka zmieniła właściciela i porosła krzewami, nie było w okolicy Wysoczyzny Chełmińskiej żadnych atrakcji narciarskich. Ale to nie powód do płaczu. Trzeba pojechać trochę dalej. Z Brodnicy 56 km, z Nowego Miasta Lubawskiego jeszcze krócej.
Wygoda to jedna z wiosek, położonych w Parku Krajobrazowym Wzgórz Dylewskich. Na jednym ze stoków, najbardziej chronionym przed słońcem, Tadeusz Sosnowski zainstalował wyciąg narciarski i rokrocznie trasa zjazdowa zapełnia się narciarzami. Jest także tor saneczkowy. W czasie zimowych wakacji spotkaliśmy uczniów z sankami, dorosłych narciarzy ze swoimi pociechami. Przyjeżdżają z Grudziądza, Iławy, Nowego Miasta Lubawskiego, Brodnicy, Lubawy, nawet z Bydgoszczy, Torunia i Gdańska.
Trudno, by stok w Wygodzie mógł rywalizować ze stacjami narciarskimi w górskich terenach, ale jest kilkaset metrów, gdzie można poszusować, od dziewiątej do czwartej po południu. Zjeść coś gorącego, wypić herbatę i...wrócić następnego dnia. Na północnym stoku śnieg trzyma długo.
