Narodowcy krzyczeli pod pomnikiem Leszka Białego: Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę!

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem przy ulicy Markwarta w Bydgoszczy pod pomnikiem pamięci ppor. Leszka Białego, bohatera AK. Przy obelisku manifestował tłumek młodych ludzi z emblematami narodowców, ale też kibolskimi (m.in. czapki i szaliki).

Na nagraniu, które na portalu Youtube zamieścił użytkownik Flash Bydgoszcz, widać że atmosfera zaczęła robić się gorąca, kiedy do pomnika zbliżyła się grupka spoza manifestujących narodowców. "Kibole" zaczęli wtedy krzyczeć "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!", by zaraz potem skandować "Śmierć wrogom ojczyzny!". Padły też słowa w przekazie jeszcze bardziej bezpośrednie: "Wypierdalać stąd, to nie jest wasze miejsce!".

Starszy mężczyzna z grupy "narodowców" zapytał kobietę, która próbowała przedrzeć się przez kordon broniący dostępu do pomnika: - Co robisz"

Kiedy padła odpowiedź, "Chcemy złożyć kwiaty", z gardeł innego manifestującego narodowca wydostał się okrzyk: "Wypierda...ć stąd, komuchy jeba...e, won!".

Ktoś zaintonował zaśpiew: "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści", by zaraz potem skandować "Bohaterom cześć i chwała!".

Ktoś zapytał głośno: - I wy to krzyczycie pod pomnikiem?

W odpowiedzi padły słowa: - A ty, pierdzie...u, co taki mędry jesteś, gnoju ty, syfiarzu!

W grupce "przybyszów" jeden z mężczyzn trzymał transparent z napisem: "Pamiętamy o bohaterach ale też o ofiarach, nie każdy wyklęty był bohaterem".

Porządku podczas manifestacji pilnowała policja. Wzdłuż ulicy Markwarta zaparkowanych było kilka radiowozów. Mundurowi próbowali interweniować między stronami.