Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Grudziądzu dziś (1 marca) zorganizowano uroczystość patriotyczną pod pomnikiem rotmistrza Witolda Pileckiego.
Terenowi przy pomniku - naprzeciwko Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich - nadano imię Żołnierzy Wyklętych.
Gościem honorowym uroczystości był major Stanisław Wierzchucki ps. „Błyskawica”, jedyny żyjący w Grudziądzu Żołnierz Wyklęty,
Podziękowania złożył mu m.in. jego prawnuk.
Na skwerze odsłonięto też tablicę „Polskie Podziemie Niepodległościowe - Żołnierze Wyklęci Niezłomni”.
- Wiemy, że sprawa, za którą walczyli i ginęli, przetrwała ich śmierć – mówił Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. - To oni stali się zaczynem, z którego po kilku dekadach poczęła się wolna i niepodległa Polska. Mieli w sobie ten sam gen sprzeciwu, który był udziałem powstańców 1794, 1830, 1863 i 1944 roku, i który odziedziczyli po nich bohaterowie antykomunistycznych zrywów lat powojennych, z rewolucją Solidarności na czele. Wszyscy ci ludzie mieli w sobie takie samo pragnienie wolności, ten sam bunt przeciw obcemu, narzuconemu siłą panowaniu.
W część artystycznej wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21 w Grudziądzu oraz chór Tibi Mariae.
Zdjęcia z uroczystości zobacz w naszej galerii:
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości z c...
