Protest przeciw GMO w Toruniu

(fot. Tytus Szabelski)
Kilkunastu aktywistów z różnych organizacji demonstrowało na toruńskim Rynku Staromiejskim przeciwko stosowaniu nasion genetycznie zmodyfikowanych.
- To akcja, która ma uświadomić społeczeństwu, jakie zagrożenie niesie ze sobą stosowanie takich nasion - uważa Agnieszka Mikołajczyk. - Nie przyszłam tu jako członek jakiegoś ruchu, ale dlatego, że popieram działania, które mają ograniczyć dyktat dużych korporacji.
Czytaj także: Bo chcą ocalić polskie nasiona. Przeciwnicy zmodyfikowanej genetycznie żywności protestują
Demonstranci przekonywali mieszkańców Torunia, że wprowadzanie upraw transgenicznych i tworzenie z nich monokultury, staje się zagrożeniem dla istniejącej w środowisku bioróżnorodności. Ta bowiem stanowi zabezpieczenie żywnościowe pozwalające na adaptację do zmian środowiskowych.
Przeciwnicy ustawy podkreślają, że nie przewiduje się w niej stosowania upraw ekologicznych, zaś same zapisy nie były przedmiotem szerokich konsultacji społecznych. - Przegłosowana w sejmie ustawa pozwalająca na stosowanie zmodyfikowanych nasion praktycznie zmonopolizuje ten rynek, a przy okazji doprowadzi do utraty dochodów przez rolników - przekonuje Danuta Pilarska, przewodnicząca Stowarzyszenia Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi Ekoland.
Przeciwnicy GMO zbierają podpisy i żądają weta prezydenta do ustawy o nasiennictwie.
Czytaj e-wydanie »