Do niewyjaśnionych podpaleń ściółki leśnej, trawników oraz koszy na śmieci na terenie Barcina w powiecie żnińskim dochodziło od marca. Na szczęście za każdym razem szybko reagowali strażacy i tragedii oraz poważnych strat udawało się uniknąć. Okazało się, że strażaków wzywali sami podpalacze.
- Policja zajęła się ich tropieniem, bo trudno było uwierzyć w przypadkowość tych zdarzeń lub samozapłon - Krzysztof Jadźwiński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Polcji w Żninie.
W efekcie zatrzymano czterech 15-, 16-latków, którzy wzniecali ogień w różnych częściach miasta lub na jego peryferiach. - Wszystko wskazuje na to, że nieletni najpierw wzniecali ogień po czym informowali o tym strażaków - ochotników z Piechcina - informuje policjant.
Funkcjonariusze ustalają czy strażacy mieli w tych działaniach jakiś interes i czy byli w nie bezpośrednio zamieszani.
