Niedawno opisywaliśmy nieprawidłowości dotyczące budowy Domu Mody "Drukarnia". Dla przypomnienia: prezydent Bydgoszczy Dombrowicz wydał pozwolenie na budowę "Drukarni", choć nie było takiego zapisu w studium uwarunkowań przestrzennych ani w planie zagospodarowania przestrzennego. Działanie prezydenta było zatem sprzeczne z ówczesnym prawem. Zarząd Opus 2 Investment Sp. z o.o, inwestor i właściciel Domu Mody "Drukarnia" wydał oświadczenie, w którym ustosunkowuje się do zaistniałej sytuacji:
Nasza inwestycja została wybudowana i funkcjonuje od dnia otwarcia zgodnie ze wszystkimi wydanymi przez właściwe Urzędy decyzjami i pozwoleniami. Przygotowanie projektu i jego realizacja odbywały się pod stałym i ścisłym nadzorem wszystkich właściwych Urzędów, w tym Konserwatora Zabytków i Plastyka Miasta
- informuje zarząd.
Przeczytaj także: Urzędnicy chcą "Drukarnię" zabić gwoździami. Dom Mody zostanie zamknięty?
Inwestor podkreśla rolę, jaką "Drukarnia" pełni już w życiu kulturalnym miasta:
"Plac przed Drukarnią był i jest miejscem licznych, ogólnie dostępnych i docenianych przez Bydgoszczan i gości miasta, imprez oraz wydarzeń kulturalnych. Dzięki temu Drukarnia stała się ważnym miejscem na kulturalnej mapie Bydgoszczy" - dodaje.
Przypomnijmy, że zostanie sporządzony nowy plan zagospodarowania przestrzennego, który ma na celu m.in. naprawę błędów poprzedniej ekipy rządzącej miastem. Zarząd Opus 2 Investment Sp. z o.o wierzy, że będzie to "krokiem, który pozwoli na definitywne i jednoznacznie zakończenie trwającego wiele miesięcy procesu, który niekorzystnie wpływa na wizerunek Domu Mody Drukarnia".
Czytaj e-wydanie »
