https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Nawet 4 razy więcej zapłacisz za śmieci. Nowe stawki w gminach naszego regionu

AGW
Od 1 stycznia 2020 roku w życie weszły przepisy ujednolicające w całym kraju zasady segregacji odpadów. Znowelizowane prawo ma zmobilizować gminy i wszystkich nas do zwiększenia udziału segregowanych odpadów we wszystkich odbieranych z naszych domowych gospodarstw. Impulsem do dzielenia odpadów na 5 grup mają być opłaty - nawet 4 razy wyższe dla tych, którzy nie chcą segregować.

Pod koniec poprzedniego roku rady gmin i miast uchwalały nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Są to kwoty należne od osoby w przypadku selektywnie zbieranych odpadów i te 2-, 3- lub 4-krotnie wyższe dla tych gospodarstw domowych, które nie będą segregowały śmieci. Na niewielkie ulgi w opłatach mogą liczyć posiadacze własnych kompostowników.

W jednych gminach taniej, w innych drożej. Od czego zależy cena za wywóz śmieci?

Na to pytanie odpowiada Ministerstwo Klimatu i Narody Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w swoim serwisie Nasze Śmieci. Wskazuje się tu na różnice uwarunkowań i wymienia 4 czynniki, które uwzględniają gminy ustalając stawki za odbiór odpadów:

  • liczbę mieszkańców zamieszkujących daną gminę,
  • ilość wytwarzanych na terenie gminy odpadów komunalnych,
  • koszty funkcjonowania systemu, w tym koszty odbierania, transportu, zbierania, odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych, tworzenia i utrzymania punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, obsługi administracyjnej systemu,
  • sytuację, gdy właściciele nieruchomości wytwarzają odpady nieregularnie, np. sezonowo.

Firmy odbierające odpady mają różne ceny, co jest podyktowane m.in. typem instalacji do zagospodarowania odpadów. Ważna będzie także odległość od instalacji, różne koszty transportu.

"Warunkiem częściowego zwolnienia z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest oświadczenie w złożonej deklaracji o zbieraniu odpadów biodegradowalnych powstających na nieruchomości, że będą składowane na przydomowym kompostowniku", wyjaśnia gmina Dębowa Łąka w uchwale.

Stawki za śmieci w 2020 roku w gminach Kujawsko-Pomorskiego

Od 1 lutego wchodzi w życie uchwała Rady Gminy Radomin (powiat golubsko-dobrzyński), która przyjęła stawkę 11 zł dla tych, którzy będą segregować i 22 zł dla niesegregujących. Oddzielne stawki przyjęto za opróżnienie jednego pojemnika odpadów komunalnych - w przypadku odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne:

  • 5,00 zł za pojemnik o pojemności 120 l
  • 11,00 zł za pojemnik o pojemności 240 l
  • 17,00 zł za pojemnik o pojemności 360 l
  • 29,00 zł za pojemnik o pojemności 600 l
  • 54,00 zł za pojemnik o pojemności 1100 l

Będą 2 razy wyższe w przypadku niesegregowania.

Ustalono również miesięczną stawkę opłaty za każdy worek 120 l do gromadzenia selektywnie zebranych odpadów poszczególnych frakcji, dla właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, jeżeli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny, w wysokości 6,00 zł

Kwota wyższa, za zmieszane śmieci w gminie Radomin, jest tą niższą w gminie Bobrowniki. Tu 22 zł trzeba będzie płacić miesięcznie od osoby za segregowane i 44 zł za niesegregowane odpady. W gminie Więcbork (powiat sępoleński) będzie nieco taniej, bo 20 zł za segregację. "Określa się stawkę opłaty podwyższonej za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości 60,00 zł od jednego mieszkańca za każdy miesiąc niewypełnienia obowiązku zbierania odpadów w sposób
selektywny". Uchwała wchodzi w życie 1 lutego 2020 r.

Liczba osób zamieszkujących daną nieruchomość jest określana na podstawie deklaracji.

Wędrujemy teraz do gminy Dębowa Łąka (powiat wąbrzeski). Mieszkańcy zapłacą tu 14 zł miesięcznie za segregowane i 28 zł ze niesegregowane odpady. Oto miesięczne stawki opłaty za pojemnik do odpadów komunalnych niesegregowanych (zmieszanych) od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, jeżeli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny:
1) o pojemności 60 l – w wysokości 27 zł;
2) o pojemności 120 l – w wysokości 54 zł;
3) o pojemności 240 l – w wysokości 108 zł;
4) o pojemności 360 l – w wysokości 162 zł;
5) o pojemności 600 l – w wysokości 268 zł;
6) o pojemności 1100 l – w wysokości 493 zł
Uchwała weszła w życie 1 stycznia.

Gmina Gostycyn (powiat tucholski) przyjęła, że od 1 lutego stawki wyniosą 19 i 57 zł. "Ryczałtowa stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób selektywny w przypadku nieruchomości, na której znajduje się domek letniskowy, lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno – wypoczynkowe, wynosi 140,00 zł za rok". Za brak selekcji odpadów - 420 zł rocznie.

Gmina Dragacz (powiat świecki) uchwaliła opłaty 20 i 40 zł. Zwalnia się w części z opłaty "za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli nieruchomości zabudowanych budynkami jednorodzinnymi, którzy zagospodarowują bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostownikach przydomowych, proporcjonalnie do zmniejszenia kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z gospodarstw domowych w wysokości 1,00 zł od osoby zamieszkującej daną nieruchomość".

W przypadku nieruchomości, na której nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne, jeżeli odpady komunalne są zbierane i odbierane w sposób selektywny, ustala się miesięczną stawkę opłaty za:

  • worek o pojemności 80 l - w wysokości 11,29 zł;
  • worek o pojemności 120 l - w wysokości 16,93 zł;
  • pojemnik o pojemności 110 l - w wysokości 5,42 zł;
  • pojemnik o pojemności 120 l - w wysokości 5,91 zł;
  • pojemnik o pojemności 240 l - w wysokości 11,82 zł;
  • pojemnik o pojemności 1100 l - w wysokości 54,17 zł.

Opłata rośnie 2 razy, jeśli będą to odpady nieseklektywne.

Gmina Kowal (powiat włocławski)od 1 lutego 19 zł, 4-krotność za nieselektywne, czyli 76 zł. Za kompostowanie bioodpadów ulga wyniesie 3 zł od osoby.

Gmina Łysomice (powiat toruński) od 1 lutego ustaliła stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób selektywny, od gospodarstwa domowego znajdującego się na danej nieruchomości w wysokości:

  • gospodarstwa liczące 1 osobę – 25 zł miesięcznie,
  • gospodarstwa liczące 2 osoby – 40 zł miesięcznie,
  • gospodarstwa liczące 3-5 osób – 60 zł miesięcznie,
  • gospodarstwa liczące 6 i więcej osób – 75 zł miesięcznie.

Za niesegregowanie śmieci opłaty rosną 3 razy.

Gmina Łubianka (powiat toruński) ustaliła, że od 1 marca 2020 r. miesięczna stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które są zbierane i odbierane w sposób selektywny od gospodarstwa domowego wyniesie:

  • gospodarstwa jednoosobowe – 21 zł/miesiąc;
  • gospodarstwa dwuosobowe – 35 zł/miesiąc;
  • gospodarstwa liczące 3-5 osób – 45 zł/miesiąc;
  • gospodarstwa liczące 6 i więcej osób – 59 zł/miesiąc.

W przypadku braku segregacji opłata urośnie 3-krotnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna

A w gminie Mełgiew pojechali z grubej rury. 18 zł od osoby za segregowane a 36 zł od osoby za niesegregowane. Brawo. Jak widzę to najwięcej. Odbierają śmieci raz w miesiącu

x
xxxxxx
6 stycznia, 16:56, Tama:

Chory kraj PiS walczy z Unią o sądy a o śmieci już nie bo kasy potrzebują i męczą ludzi

A kasa do Wójta piznij się w

G
Gosc

Podwyżka nie większą jak 3,24%tyle ile wyniesie rewolaryzacja od mieszkania

G
Gość

A w naszej gminie Wójt zlecił wywozenie śmieci dla spółki zgk. Dobry pomysł.

G
Gosc

W Pl będzie jak w Egipcie ,będziemy tonąć w smieciach

G
Gość

przysłu_c_h_u_j_a_c!!!

M
Maciej

A w gminie Sulęczyno za wywóz sezonowy z domków letniskowych odpadów segregowanych trzeba zapłacić 350 zł za sezon chociaż wg ustawy nie powinno przekroczyć 165zł.Gmina umywa ręce i każe sama podpisywać umowy na wywóz śmieci (indywidualnie).Za brak podpisanej umowy wszęcie postępowania.Brawo.Ręce opadają

G
Gość

od kiedy to słowo przysłu[wulgaryzm]ąc jest wulgaryzmem?? nawet pisane bez polskich znakow ;]

d
do ponizej

nikogo nie trzeba uswiadamiac - to po prostu taki narod i tyle...przyslu[wulgaryzm]ac sie pewnego razu dyskusji w hurtowni technicznej pomiedzy klientami i pracownikami latwo mozna bylo dojsc do wniosku ze hipokryzja i klamliwosc wysysa sie wraz z mlekiem matki..wystarczy tylko stanac z boku i uwaznie sie wsluchac ;] dlaczego? otoz dlatego ze wykonawcy jednej branzy psiocza ze ceny za uslugi w innych branzach sa absurdalne, sami natomiast ustalaja ceny za swoje uslugi na takim samym poziomie - czyli "Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy." polakow portet wlasny ;]

S
Skąd to się bierze?

Trzeba to uświadamiać nieustannie… Dlaczego mimo galopujących comiesięcznych opłat za śmieci – Polsce nadal zagrażają kary za brak osiągnięcia unijnych wymogów? Otóż w krajach Unii Europejskiej comiesięczne opłaty za śmieci zasilają lokalne administracje samorządowe które budują i utrzymują publiczne systemy gospodarki odpadami komunalnymi. Jest to tak zwany system naturalnego monopolu gminnego określany jako "in house". Osiągnięcia tego systemu, w którym tylko 10 procent odpadów trafia na składowanie - są podstawą unijnych wymogów dla całej Wspólnoty Europejskiej. U nas aferałowie uparli się aby comiesięczne opłaty polskich rodzin omijały samorządy i zasilały fundusz zysków firm kręcących lody na śmieciach. Dlatego mimo tego, że płacimy za odpady już więcej niż bogaci Niemcy - niewygodne.info.pl/artykul9/04673-Za-smieci-placimy-czesto-wiecej-niz-Niemcy.htm – to nadal wizytówką polskiej gospodarki odpadami są dzikie wysypiska lub płonące odpady na hałdach i w halach…Rozzuchwalone bezczynnością administracji publicznej rodzimi przedsiębiorcy czerpiący zyski z comiesięcznych opłat oraz międzynarodowe korporacje postanowiły więc przyspieszyć realizację swych planów i pociągnąć Polaków za kieszeń… samorzad.pb.pl/2841449,8131,czarna-wizja-smieciowa … O tym transferze za granicę zysków z comiesięcznych opłat polskich rodzin w raporcie IJ jakoś cicho... A mamy przecież u siebie budować dobrobyt...

Ekspert ze Szwecji a więc ze wzorcowego kraju wyznaczającego standardy dla całej Unii stwierdza: „fundamentalne znaczenie w sukcesie gospodarki municypalnej ma fakt - że w Szwecji, Danii, Niemczech, Austrii, Holandii i w pozostałych krajach „starej Unii” w których system zadań publicznych realizowany jest przez spółki komunalne, w ramach in-house jest zdecydowanie tańszy. DLATEGO, ŻE Z SAMEJ DEFINICJI SPÓŁKI GMINNE POWINNY BYĆ NON PROFIT, BEZZYSKOWE. W związku z tym, to samo z siebie powinno prowadzić do sytuacji, gdzie na takim rozwiązaniu mieszkaniec gminy tylko zyskuje”… Czy w bogatych krajach starej UE gminy ogłaszają przetargi na śmieci, czy np. po niemieckich gminach jeżdżą polskie, francuskie czy z innych krajów śmieciarki? Czy w ogóle jeżdżą śmieciarki firm prywatnych czyhających na comiesięczne opłaty rodzin za śmieci? NIE! Bo w tych bogatych krajach te ustawowe zadanie samorządów gminy wykonują bez przetargów poprzez własne firmy municypalne, bez narzutów na realizację misji, którą dla firm spoza sfery użyteczności publicznej jest przede wszystkim pomnażanie swoich zysków… U nas nieliczne jeszcze gminy zrozumiały, że w celu ochrony interesów swoich mieszkańców należy przyjąć unijny standard wykonywania zadań komunalnych we wszystkich etapach gospodarki odpadami komunalnymi - portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/jaworzno-wraca-do-samodzielnego-wywozu-odpadow-miasto-kupuje-smieciarki,135446.html

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska