https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni KO apelują do prezydenta Inowrocławia o uporządkowanie stosunków na linii pracownicy - zarząd PGKiM

Dominik Fijałkowski
"Z ogromnym niepokojem przyjęliśmy informacje, jakie docierają do opinii publicznej na temat sytuacji pracowników zatrudnionych w PGKiM Sp. z o.o., w szczególności w Regionalnej Instalacji do Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) w Inowrocławiu" - napisali do prezydenta radni KO.
"Z ogromnym niepokojem przyjęliśmy informacje, jakie docierają do opinii publicznej na temat sytuacji pracowników zatrudnionych w PGKiM Sp. z o.o., w szczególności w Regionalnej Instalacji do Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) w Inowrocławiu" - napisali do prezydenta radni KO. www.pgkimino.pl
Radni Koalicji Obywatelskiej Inowrocław - Elżbieta Wiśniewska, Danuta Jaskulska, Julia Ratajczak, Patryk Kaźmierczak Wojciech Piniewski i Jarosław Kopeć wystąpili do prezydenta Inowrocławia z listem otwartym w sprawie pilnej interwencji dotyczącej naruszania praw pracowniczych w spółce PGKiM Sp. z o.o., a w szczególności w Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.

Oto co napisali radni KO:

Szanowny Panie Prezydencie!

"Z ogromnym niepokojem przyjęliśmy informacje, jakie docierają do opinii publicznej na temat sytuacji pracowników zatrudnionych w PGKiM Sp. z o.o., w szczególności w Regionalnej Instalacji do Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) w Inowrocławiu.

Z docierających do nas sygnałów wynika, że w spółce dochodzi do systemowego lekceważenia potrzeb pracowników oraz do poważnych naruszeń ich praw.

Pracownicy nie są dopuszczani do realnego dialogu Zarząd unika spotkań, nie znajduje czasu na rozmowy z załogą, odmawia podjęcia jakiejkolwiek merytorycznej współpracy.

Szczególne oburzenie budzi informacja, że jeden z Członków Zarządu miał dopuścić się publicznej i całkowicie niedopuszczalnej wypowiedzi, w której określił pracowników RIPOK mianem "złodziei". Tego typu słowa, niezależnie od kontekstu, są rażącym naruszeniem godności pracowników i mogą mieć charakter zniesławiający. Przypominamy, że zgodnie z art. 111 Kodeksu pracy, "pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika". Takie wypowiedzi nie tylko naruszają podstawowe zasady etyki, ale mogą również stanowić podstawę odpowiedzialności karnej w świetle art. 212 §1 Kodeksu karnego, zniesławienie osoby lub grupy może skutkować grzywną, ograniczeniem wolności lub nawet karą pozbawienia wolności do roku.

W relacjach między kierownictwem a pracownikami nie ma miejsca na obrażanie i upokarzanie. Szczególnie w spółce komunalnej, której działalność opiera się na służbie publicznej i zaufaniu społecznym.

Ponadto, informacje, jakie do nas docierają, wskazują na poważne nieprawidłowości w zakresie wynagrodzeń. Pracownicy RIPOK mają otrzymywać zaniżone stawki godzinowe, a ich wynagrodzenia są sztucznie "wyrównywane" do poziomu najniższej krajowej. Nadgodziny wypłacane są od najniższej podstawy, a nie od rzeczywistego wynagrodzenia, co narusza przepisy art. 80 oraz art. 151 Kodeksu pracy.

Brak woli dialogu, brak szacunku dla ludzi pracy, oraz nieprawidłowości płacowe w spółce zarządzającej strategiczną infrastrukturą miejską to sytuacja, która wymaga natychmiastowej reakcji władz miasta.

Wzywamy Pana Prezydenta do podjęcia natychmiastowych działań kontrolnych wobec Zarządu PGKiM Sp. z o.o., w szczególności w kontekście funkcjonowania RIPOK i w przypadku potwierdzenia powyższych informacji do:

  • 1. Odwołania z funkcji tych członków Zarządu, którzy dopuścili się skandalicznych wypowiedzi i naruszania godności pracowników.

  • 2. Zobowiązania Zarządu do publicznych przeprosin wobec pracowników RIPOK za słowa, które padły, i za sposób, w jaki są traktowani.

  • 3. Zainicjowania rozmów ze stroną społeczną, mających na celu wypracowanie jasnych zasad współpracy oraz poprawy warunków pracy w spółce.

  • 4. Dopilnowania wprowadzenia przejrzystego systemu wynagrodzeń, zgodnego z przepisami prawa pracy oraz zasadami godnej pracy.

Szanowny Panie Prezydencie milczenie w tej sprawie byłoby jednoznaczne z przyzwoleniem na łamanie praw ludzi, którzy każdego dnia wykonują trudną, często niedocenianą pracę na rzecz mieszkańców Inowrocławia. Działania władz lokalnych muszą stać po stronie uczciwości, dialogu i szacunku. Zaznaczamy, że problem ten jest Panu Prezydentowi znany, jednak do tej pory nie został on publicznie skomentowany przez Pana Prezydenta ani nie podjęto w tej sprawie widocznych działań.

Radni Koalicji Obywatelskiej Inowrocław zawsze będą stali po stronie osób słabszych, tych, których głos bywa pomijany, a prawa lekceważone. Stanowisko kierownicze, w tym funkcja Członka Zarządu spółki komunalnej, nie daje nikomu prawa do naruszania godności i podstawowych praw pracowniczych. Przeciwnie im wyższa odpowiedzialność, tym większy obowiązek szacunku wobec tych, którzy swoją codzienną, ciężką pracą zapewniają mieszkańcom Inowrocławia bezpieczeństwo, porządek i sprawne funkcjonowanie miasta".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska