GKS Tychy - Nesta Karawela Toruń 5:2 (2:0, 3:0, 0:2)
BRAMKI: 1:0 Sośnierz - Da Costa (1), 2:0 Simicek - Woźnica, Sokół (9), 3:0 Bagiński - Simicek (25), 4:0 Sokół - Bagiński, Simicek (33), 5:0 Kozłowski - Sośnierz (39); Ziółkowski - Maj, Smeja (54), 5:2 Pieniak - Winiarski, Kalinowski (59)
NESTA KARAWELA: Plaskiewicz - Koseda, Bluks, Bomastek, Kuchnicki, Marmurowicz - Smeja, Maj, Jankowski, Dzięgiel, Ziółkowski - Porębski, Lidtke, Połącarz, Chrzanowski, Połącarz
Stawką meczu były kolejne punkty w eliminacjach Pucharu Polski. Gospodarze dzień wcześniej gładko pokonali 4:0 MMKS Podhale Nowy Targ i także wczoraj potwierdzili opinię faworyta grupy II.
Przeczytaj też: Dziś Nesta Karawela Toruń zagra w Tychach
Przez dwie tercje torunianie nie mieli nic do powiedzenia. GKS już po 60 sekundach objął prowadzenie. Potem miał tak dużą przewagę, że trzeciego gola Adam Bagiński strzelił, gdy jego zespół grał w osłabieniu.
Dopiero w ostatniej tercji Nesta Karawela postarała się o honorowe gole. Najpierw przewagę liczebną wykorzystał Tomasz Ziółkowski, potem szczęśliwie do siatki trafił Bartosz Pieniak.
W piątek obie drużyny zmierzą się w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał