Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie kontrowersyjnych zmian w L4? Ministerstwo wycofuje się ze zmian

Gazeta Pomorska
Gazeta Pomorska
W ostatnim czasie wiceminister finansów Leszek Skiba zapowiedział zmiany, które miały utrudnić otrzymanie zasiłku chorobowego, macierzyńskiego i opiekuńczego. Okazuje się, że MRPiP nie prowadzi prac nad zmianami w tej kwestii.
W ostatnim czasie wiceminister finansów Leszek Skiba zapowiedział zmiany, które miały utrudnić otrzymanie zasiłku chorobowego, macierzyńskiego i opiekuńczego. Okazuje się, że MRPiP nie prowadzi prac nad zmianami w tej kwestii. Krzysztof Szymczak
Niedawno zrobiło się głośno na temat tego, że w przyszłym roku może być trudniej o zasiłek chorobowy, macierzyński czy opiekuńczy. Takie zmiany zaproponował wiceminister finansów Leszek Skiba w odpowiedzi na interpelację poselską.

Teraz wiele wskazuje na to, że tej rewolucjo może nie być. Wszystko za sprawą tego, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaprzeczyło w mediach społecznościowych, jakoby prowadziło prace nad zmianami w tym zakresie.

O planach związanych ze zmianami w zakresie dostępu do zasiłku chorobowego, macierzyńskiego i opiekuńczego w ostatnim czasie poinformował Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Leszek Skiba. Jego pismo z dnia 15 października 2019 r. było odpowiedzią na interpelację nr 33300 posłanki Joanny Muchy.

Gazeta Prawna przypomina, że zaproponowane zmiany miały dotyczyć:

  • wprowadzenie tzw. okresu wyczekiwania w odniesieniu do zasiłku macierzyńskiego i opiekuńczego, a także ustalenie okresu wyczekiwania na zasiłki. Dla osób ubezpieczonych obowiązkowo miały one wynosić 90 dni, zaś dla ubezpieczonych dobrowolnie - 180 dni.
  • wprowadzenie zasady, która mówiła o tym, że prawo do nowego okresu zasiłkowego następuje tylko w przypadku, gdy ponowne zachorowanie nastąpi po upływie 90 dni od zakończenia poprzedniej niezdolności do pracy. Miało to obowiązywać niezależnie od tego, czy przyczyna ponownego zachorowania jest taka sama, czy też inna.

Z tego wynika, że zmiany miały wydłużyć okres wyczekiwania z 30 do 90 dni dla osób ubezpieczonych obowiązkowo i z 90 do 180 dni dla osób ubezpieczonych dobrowolnie.

Kolejne zmiany miały dotyczyć obliczania okresu zasiłkowego, gdzie chciano zrezygnować z rozróżniania przyczyn niezdolności do pracy. Prawo do nowego okresu miało następować po upływie 90 dni od zakończenia ostatniej niezdolności do pracy. Obecnie jest to 60 dni, z tym że jest taka sama przyczyna niezdolności do pracy.

Trwa głosowanie...

Podoba się tobie pomysł Leszka Skiby z interpelacji?

Planowane zmiany miały również obejmować wprowadzenie okresu wyczekiwania w odniesieniu do zasiłku opiekuńczego oraz macierzyńskiego. W chwili obecnej dla tych świadczeń nie ma żadnych okresów wyczekiwania.

Zaproponowane zmiany zostały jednak skrytykowane. Na konferencji prasowej posłanka Lewicy Marcelina Zawisza określiła te pomysły jako „karanie ludzi za to, że chorują”. Zdaniem posłanki wprowadzenie tych zmian w życie doprowadziłoby do sytuacji, w której ludzie baliby się korzystać ze zwolnień lekarskich - podaje PAP.

Pracownicy mogą odetchnąć, ponieważ 11 grudnia 2019 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej za pośrednictwem Twittera poinformowało, że nie prowadzi żadnych prac w zakresie wypłaty zasiłków chorobowych.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska