Dziś w Sejmie było pierwsze czytanie nowej ustawy abonamentowej. Jej zapisy budzą duży sprzeciw klientów płatnej telewizji, zwłaszcza Cyfrowego Polsatu i nc+. Jak pokazuje badanie międzynarodowej agencji mediowej MEC, aż 72 proc. odbiorców kablówek i 75 proc. odbiorców platform jest przeciwnych temu, by ich operator przekazywał Poczcie Polskiej dane osobowe. Blisko 40 proc. klientów twierdzi, że rozważy rezygnację z usług operatora w sytuacji, gdy będzie on musiał przekazać ich dane poczcie. Odsetek pewnych, że tak postąpią, sięga kilkunastu procent i jest zbliżony do wartości u operatorów. Najwięcej - 18 proc. - wynosi wśród abonentów nc+ i Multimediów. Gdyby rzeczywiście tak zrobili, rynek płatnej TV straciłby blisko 1,5 mln klientów!
Z badania wynika również, że jeśli możliwe byłoby usunięcie kanałów Telewizji Polskiej (publicznego nadawcy) z pakietów telewizyjnych, by uniknąć konieczności przekazywania danych osobowych Poczcie Polskiej i opłacania abonamentu RTV, 67 proc. odbiorców płatnej telewizji zdecydowałoby się na takie rozwiązanie. Najwięcej, bo ponad 70 proc. takich klientów, mają UPC i Vectrę.
W kablówkach nie będzie TVP? "Przez nowy abonament RTV tracimy klientów"
Czy groźba odejścia aż 1,5 mln klientów z kablówek i platform satelitarnych jest realna?
- Deklaracje zawsze są barometrem nastrojów, więc nie można ich traktować jako pewnej zapowiedzi przyszłego działania. Część z osób ma podpisane umowy z dostawcami i będzie musiała respektować ich postanowienia. W przypadku takich osób zapowiedź pewnej rezygnacji może być więc bardziej wyrazem oburzenia sytuacją niż planem realnego działania - komentuje Joanna Nowakowska, menedżer ds. komunikacji i analiz w MEC.
Osoby, które z kablówkami czy platformami satelitarnymi zawarły umowy terminowe (np. na rok czy dwa lata), jeśli będą chciały je wypowiedzieć, to zapłacą kilkusetzłotową karę.
MEC od kilku lat śledzi nastroje klientów płatnej telewizji. Z badań wynika, że każdego roku odsetek klientów rozważających rezygnację z kabla lub satelity oscyluje wokół 25-30 proc. Realnie przekłada się to później na niewielkie ruchy. - Dla większości płacących najważniejszymi kanałami, z uwagi na które nadal chcą płacić za TV, są te, których nie mogą znaleźć w ofercie naziemnej telewizji cyfrowej. Mam na myśli National Geographic, Discovery, AXN czy Polsat Sport. W porównaniu z poprzednimi badaniami tym razem widzimy jednak skokowy wzrost liczby osób deklarujących plan zerwania z operatorem. To może być sygnał, że teraz na rozważaniu się nie skończy - podsumowuje Joanna Nowakowska.
MEC realizował badanie 3 i 4 czerwca br. metodą CAWI, na próbie 1014 telewidzów z dostępem do internetu.
***
Wczoraj Sejm zajął się projektem nowelizacji ustawy dotyczącej abonamentu RTV. - To, że ktoś płaci za telewizję kablową, nie oznacza, że płaci abonament - argumentował podczas wystąpienia minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Barbara Bubula wnioskowała za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu. Jak uzasadniła, zapisy tej noweli muszą być ponownie rzetelnie przeanalizowane. Zaznaczyła, że ustawa poprawiająca ściągalność abonamentu jest potrzebna, bo telewizja publiczna dysponuje zbyt małym budżetem. Przypomniała, że w ostatnich latach brakuje programów o charakterze edukacyjnym, również dla najmłodszych odbiorców.
Zobacz na plus.pomorska.pl:
Zioło, tabsy, prochy. Dopalacze to igranie ze śmiercią
Piwko nad Wisłą? Głos zabrali mieszkańcy Grudziądza
Nienawidzą, plują, atakują. Bo mogą
9 czerwca to dzień wolności podatkowej. Od dziś już nie musimy pracować na rząd
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 8 czerwca 2017.
