„Nie” dla wycinki alei lipowej w Kamieniu Krajeńskim. Podpisy pod petycją

Mieszkańcy Kamienia zbierają podpisy na stronie społeczności Avaaz, gdzie organizowane są petycje obywatelskie. Tylko w ciągu jednej doby udało się zebrać ponad 500 podpisów. W treści petycji mieszkańcy podają argumenty, które uzasadniają ich sprzeciw.

Stop wycince

W treści petycji czytamy:
„Poddajemy pod wątpliwość zasadność wycinki alei lipowej przy ulicy Dworcowej oraz prosimy o natychmiastowe jej wstrzymanie. Drzewa te wymagają jedynie prac pielęgnacyjnych, usunięcia suchych konarów złamanych w 2017 r. przez nawałnicę oraz cięć, które przyczynią się do poprawienia statyki drzew.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców oraz w poszanowaniu dla otaczającej nas natury apelujemy o przeprowadzenia dogłębnych badań dendrologicznych oraz wykonanie koniecznych prac pielęgnacyjnych. Planowana wycinka nie stanowi rozwiązania problemu, a jedynie jego usunięcie przy jednoczesnej dewastacji krajobrazu, którego odtworzenie nie będzie możliwe na przestrzeni kilkudziesięciu kolejnych lat. Zwłaszcza przy wysokim stopniu ryzyka związanego z trudnymi warunkami dla nowych nasadzeń (zasolenie, deficyt wodny, uszkodzenie mechaniczne, niskie nakłady na pielęgnację).

Drzewa jako takie nie stanowią zagrożenia dla ruchu kołowego w tym rejonie. Świadczą o tym statystyki policji, wg których na przestrzeni ostatnich piętnastu lat nie stwierdzono ani jednego wypadku samochodowego, którego przyczyną były drzewa rosnące wzdłuż ulicy Dworcowej. 

Wycinka sędziwych lip stoi w sprzeczności z szeroko rozumianym interesem społecznym. Aleja jest ostatnią zachowaną w mieście i jako taka stanowi częsty cel spacerowiczów - zarówno mieszkańców miasta jak i jego gości. Pełni rolę turystycznego traktu łączącego stare miasto z jeziorem Brzuchowo.

Wycinka spowoduje również szybsze niszczenie nawierzchni pasa jezdni poprzez ekspozycję na wyższe temperatury, co w krótkim czasie odbije się na budżecie zarządcy drogi. Drzewa stanowią również naturalną barierę ochronną przed zaspami śnieżnymi, co bezpośrednio pozytywnie wpływa na poziom bezpieczeństwa w okresie zimowym. 

Nie sposób nie przywołać pozycji, jaką drzewostan odgrywa w ekosystemie. Aleje są cennym siedliskiem przyrody, w tym gatunków chronionych prawem krajowym i europejskim. Na terenach rolniczych są jedynym schronieniem wielu gatunków, szczególnie ptaków, nietoperzy i owadów. Wnętrze starych drzew to bogaty ekosystem, żyją tu setki gatunków owadów, grzybów i drobnoustrojów, których najbardziej utytułowanym i chronionym przedstawicielem jest pachnica dębowa. Przydrożne drzewa łagodzą mikroklimat, spowalniają wiatry, sprzyjają opadom, chronią glebę przed erozją”

„Poddajemy pod wątpliwość zasadność wycinki alei lipowej przy ulicy Dworcowej oraz prosimy o natychmiastowe jej wstrzymanie. Drzewa te wymagają jedynie prac pielęgnacyjnych, usunięcia suchych konarów złamanych w 2017 r. przez nawałnicę oraz cięć, które przyczynią się do poprawienia statyki drzew.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców oraz w poszanowaniu dla otaczającej nas natury apelujemy o przeprowadzenia dogłębnych badań dendrologicznych oraz wykonanie koniecznych prac pielęgnacyjnych. Planowana wycinka nie stanowi rozwiązania problemu, a jedynie jego usunięcie przy jednoczesnej dewastacji krajobrazu, którego odtworzenie nie będzie możliwe na przestrzeni kilkudziesięciu kolejnych lat. Zwłaszcza przy wysokim stopniu ryzyka związanego z trudnymi warunkami dla nowych nasadzeń (zasolenie, deficyt wodny, uszkodzenie mechaniczne, niskie nakłady na pielęgnację).

Drzewa jako takie nie stanowią zagrożenia dla ruchu kołowego w tym rejonie. Świadczą o tym statystyki policji, wg których na przestrzeni ostatnich piętnastu lat nie stwierdzono ani jednego wypadku samochodowego, którego przyczyną były drzewa rosnące wzdłuż ulicy Dworcowej. 

Wycinka sędziwych lip stoi w sprzeczności z szeroko rozumianym interesem społecznym. Aleja jest ostatnią zachowaną w mieście i jako taka stanowi częsty cel spacerowiczów - zarówno mieszkańców miasta jak i jego gości. Pełni rolę turystycznego traktu łączącego stare miasto z jeziorem Brzuchowo.

Wycinka spowoduje również szybsze niszczenie nawierzchni pasa jezdni poprzez ekspozycję na wyższe temperatury, co w krótkim czasie odbije się na budżecie zarządcy drogi. Drzewa stanowią również naturalną barierę ochronną przed zaspami śnieżnymi, co bezpośrednio pozytywnie wpływa na poziom bezpieczeństwa w okresie zimowym. 

Nie sposób nie przywołać pozycji, jaką drzewostan odgrywa w ekosystemie. Aleje są cennym siedliskiem przyrody, w tym gatunków chronionych prawem krajowym i europejskim. Na terenach rolniczych są jedynym schronieniem wielu gatunków, szczególnie ptaków, nietoperzy i owadów. Wnętrze starych drzew to bogaty ekosystem, żyją tu setki gatunków owadów, grzybów i drobnoustrojów, których najbardziej utytułowanym i chronionym przedstawicielem jest pachnica dębowa. Przydrożne drzewa łagodzą mikroklimat, spowalniają wiatry, sprzyjają opadom, chronią glebę przed erozją” - wymieniają zaniepokojeni mieszkańcy.

Zobacz też: https://pomorska.pl/z-krajobrazu-ulicy-dworcowej-w-kamieniu-krajenskim-znikna-lipy-nowe-za-50-lat/ar/c1-14199493

Zbiórka podpisów trwa nadal i jest dynamiczna. Czy mieszkańcy ocalą lipy? Czas pokaże.