Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ignoruj pism i wezwań z Agencji Nasiennej

Lucyna Talaśka-Klich [email protected]
Agata Wodzień
- Nadal wielu rolników ignoruje pisma z naszej agencji, ryzykując, że sprawa znajdzie finał w sądzie - mówi Paweł Kochański, prezes Agencji Nasiennej, która jest organizacją hodowców i zajmuje się m.in. przestrzeganiem ochrony prawnej odmian roślin oraz zasad korzystania z przywileju odstępstwa rolnego.

I dodaje: - Przeciwko rolnikom, którzy uchylają się od obowiązku udzielania informacji o wykorzystaniu do siewu materiału z własnego zbioru odmian chronionych występujemy na drogę sądową. Najpierw wysyłamy wezwania przedsądowe. Lepiej ich nie lekceważyć, tym bardziej, że koszty postępowania wzrosły do ok. 2 tys. zł. 

Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas! 

 

Prezes agencji powołuje się na ustawę z  26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian roślin. Wynika z niej, że na posiadaczu gruntów rolnych o pow. 10 ha i więcej ciąży obowiązek pisemnej odpowiedzi na skierowany do niego wniosek organizacji hodowców. Z tego obowiązku nie zwalnia fakt, że korespondencji od Agencji Nasiennej, gospodarz nie odebrał. 

 

Informacja musi być

Agencja przypomina, że informacji należy udzielić niezależnie od tego, czy rolnik wykorzystał do siewu nasiona ze zbioru, czy wysiał tylko materiał kwalifikowany lub też nie siał nic. - Nie uchylamy się od obowiązków, bo wiemy, że hodowla jest potrzebna - uważa Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej. - Ale w tym roku rolnicy ponieśli spore straty w związku z wymrożeniami i kredyty preferencyjne nie zrekompensują szkód. Karanie rolników, którzy wiosną ratowali się jak mogli, jest niemoralne! 

 

- Działamy zgodnie z prawem, a straty ponieśli nie tylko  rolnicy korzystający z materiału siewnego, ale i hodowcy - dodaje prezes Kochański. 

 

Nie chcą pisać, gdzie kupili

- Prawo należy poprawić - twierdzi Kierzek. - Lepszym rozwiązaniem byłoby uiszczanie opłaty np. od hektara. Poza tym agencja domaga się zbyt wielu informacji, nawet o tym od kogo rolnik kupił nasiona!

 

- Pytamy o kwalifikowany materiał siewny - ile i od kogo kupiony - mówi Kochański. - Mamy  prawo. Informacja o sprzedawcy pomaga nam zweryfikować producentów materiału siewnego, a wciąż walczymy z szarą strefą!

 

Jeśli rolnik ma wątpliwości,  może skontaktować się z AN w Lesznie (tel. 65 529 31 61, 65 529 31 62 lub 697 01 09 58). 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska