https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma przystanku w centrum Szubina!

(ale)
Jeden z przystanków znajduje się  u zbiegu Dworcowej, Świętego Marcina, Paderewskiego.
Jeden z przystanków znajduje się u zbiegu Dworcowej, Świętego Marcina, Paderewskiego. Maja Stankiewicz
Odwiedziła nas pani Beata z bydgoskiego Błonia, by opowiedzieć, jak fatalnie usytuowane są przystanki autobusowe w Szubinie. Nie ma ich wcale w centrum, tylko na peryferiach miasta...

Pani Beata jest ze Sławna. Małe miasteczko, mówi, i ma z sześć przystanków. Rodzinę ma też w Szubinie. I szlag ją trafia, kiedy tam jedzie. Deszcz, nie deszcz, a wyrzucają pasażerów poza centrum miasteczka. Poprosisz kierowcę, by zatrzymał się gdzieś koło sądu czy ratusza, to usłyszysz, że nie może, bo zarobi na mandat, bo wolno mu stanąć tylko na przystanku.

- Jeden jest jak wjeżdża się do Szubina, czyli kawał przed centrum, następny po drugiej stronie miasta, jak wyjeżdża się w stronę Kcyni - skarży się pani Beata. - A było ich przecież kiedyś więcej. Na Dąbrowskiego choćby, przy blokach. Ale komuś się nie podobało i kilka lat temu zlikwidowali. Na rynku też był kiedyś przystanek, to go wyłożyli kostką i i fontannę zrobili. Szubin to nie jest miasto przyjazne dla ludzi...

- To prawda, że dwa lata temu zlikwidowany został przystanek na Dąbrowskiego - mówi Ignacy Pogodziński, burmistrz Szubina. - Bo Ogrodowa, którą autobusy zjeżdżały do centrum, była za wąska. Cud że nie doszło tam do żadnego wypadku. To była przyczyna zlikwidowania w tym miejscu przystanku. W samym centrum faktycznie go nie ma. Jeden jest na wysokości marketu Netto, drugi u zbiegu Dworcowej, Świętego Marcina, Paderewskiego.

Czyli ponad pół kilometra od najważniejszych urzędów w mieście. Od ratusza, sądu, prokuratury, szpitala, banku, kościoła. - A przecież - zauważa pani Beata - z komunikacji autobusowej poza młodzieżą szkolną korzystają głównie emeryci i renciści, bo młodzi najczęściej mają samochody.

- Wykupiliśmy duży plac miedzy kościołem a bankiem, vis a vis sądu - mówi burmistrz Szubina. - To idealne miejsce na postój komunikacji publicznej. Mamy już gotową koncepcję wykorzystania tego miejsca na przystanek autobusowy. O budowie jednak decydować będą już radni następnej kadencji. Nie tak odległa może też być uruchomienie autobusowej linii podmiejskiej Bydgoszcz-Szubin.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szubiniak
Hm. Może należałoby te panią pod samymi drzwiami wysadzić? Prawda jest taka ze ludzie stali sie bardzo wygodni i ciężko jest sie przejść kilka czy kilkanaście metrow. Szubin nie jest taki duży zeby 100 przystanków postawić ale pomysł na przystanek koło kościoła czy jak kto woli koło banku nie jest zły. Z drugiej strony, w Szubinie brakuje parkingu w centrum a tamto miejsce od lat jest tak wykorzystywane. Co do planow przystankowych to przydałoby sie przystanki kolo Netto na głównej ulicy przebudować i zrobić zatoczki dla autobusów. Byłoby to dobre dla poprawy bezpieczeństwa dla wysiadajacych z autobusu jak i dla innych użytkowników dróg. Radni mogliby o tym pomyśleć.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska