Akcja potrwa do 23 grudnia. Ma na celu wyeliminowanie procederu nielegalnej sprzedaży choinek i stroiszu.
Przypomnijmy, że obowiązkiem osób handlujących drzewkami jest posiadanie dokumentu świadczącego o legalnym źródle pochodzenia asortymentu. W przypadku zakupionego drzewa i roślinności wymagana jest asygnata lub faktura wydana przez nadleśnictwo. Z kolei osoby posiadające własny las są zobowiązane do przedstawienia odpowiedniego zaświadczenia z właściwego urzędu gminy. Jeśli sprzedający nie posiada żadnego z wymienionych dokumentów musi liczyć się z mandatem w wysokości nawet 500 złotych.
Chętnych na zakup prawdziwego drzewka nie brakuje, ale zdarzają się i tacy, którzy wolą wyciągać prezenty spod sztucznych choinek.
Czytelnicy z Radzynia Chełmińskiego też czują świąteczny klimat
- Jestem zwolenniczką sztucznych choinek. Żywe niech rosną tam, gdzie ich miejsce, czyli w lesie - mówi Narcyza Dąbrowska, mieszkanka Grudziądza.
By wyeliminować nielegalne wycinki regularną kontrolą objęte zostaną również tereny Lasu Komunalnego oraz okolice jeziora Tarpno. Do nadzoru nad plantacjami wykorzystywane są również fotopułapki.
Pospieszny do Kultury odcinek 23