Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zawsze tajemniczo

(mag)
Wiklinowe, rattanowe, bambusowe, metalowe, drewniane, czy plastikowe? Wybór mebli ogrodowych zależy przede wszystkim od naszych potrzeb i... możliwości finansowych. Ważna jest również ich trwałość i łatwość konserwowania.

Nie ulega wątpliwości, że najmniej nas będą kosztować meble plastikowe. Są niezwykle lekkie, ale niestety szybko nagrzewają się w słońcu. Poza tym kolorowy plastik już po roku płowieje.
Z czyszczeniem takich mebli nie powinno być żadnych problemów. Wystarczy je tylko przetrzeć wilgotną szmatką.

Wiklina na topie

Na pewno wielu z nas marzy o tym, by na działce zrelaksować się w wygodnym wiklinowym fotelu. Meble uplecione z wikliny, rattanu, bambusa czy włókien bananowca nie tylko doskonale się prezentują, ale - co najważniejsze - są lekkie, łatwe w utrzymaniu, a nawet podniszczone wyglądają stylowo. Malowana wiklina zachowuje kolor, a naturalna blaknie.
By takie plecione meble służyły nam jak najdłużej, trzeba o nie zadbać. Pamiętajmy, że należy je chronić zarówno przed wilgocią, jak i mrozem. Zmatowiałe i brudne myje się w roztworze ciepłej wody z solą (1 łyżka soli na jeden litr wody). Na koniec wystarczy przetrzeć je suchą szmatką.

Stylowe drewno

A może warto zdecydować się na meble drewniane? Są uniwersalne, więc zawsze ładnie komponują się z roślinami. Najczęściej są wykonane z drewna sosnowego, dębowego lub tekowego. Sosnowe stoły i krzesła są lekkie i nie nagrzewają się w słońcu, a dębowe cechuje niezwykła trwałość i wytrzymałość. Z kolei drewno tekowe, zawierające sporo kauczuku i oleju, jest bardzo odporne na działanie wilgoci. Meble z niego wykonane mogą stać w ogrodzie nawet przez kilka lat i nic nie stracą na swoim uroku.
Generalnie meblom drewnianym należy się specjalne traktowanie. Choć z reguły są już zaimpregnowane, to na zimę lepiej je przenieść pod dach albo przynajmniej przykryć folią.
Ogrodzenie takie może być zamocowane przy zwykłych słupkach metalowych albo - bardzo popularnych - słupkach z cegły klinkierowej, z daszkami ceramicznymi.
Ogrodzenia kute półokrągłe, z wybrzuszeniami, nie nadają się na działki z wąskim wjazdem, bo wybrzuszenia tylko zabierają miejsce. Inaczej jest w przypadku balustrad balkonowych - w tym przypadku wygięcie optycznie powiększa zbyt mały balkon.

 Nie zawsze tajemniczo
Tadeusz Pawłowski

Ciężka kuta brama nie zachęca nieproszonych gości do odwiedzin.
(fot. Tadeusz Pawłowski)

Dbać trzeba stale

Balustrady kute, stosowane głównie jako zabezpieczenie na schodach i piętrach, instalowane wewnątrz domów są stylizowane na stare złoto, pordzewiałe żelazo.
Nowoczesne kwasoodporne balustrady to już większy wydatek (od ok. 750 do tysiąca zł za metr).
Czasem, żeby zmniejszyć cenę można zastąpić rurki metalowymi linkami.
Co jakiś czas ogrodzenie kute trzeba odnowić. Zwykle odmalowujemy je co 3- 4 lata. Jeżeli jednak posesja znajduje się przy ulicy, gdzie jeździ dużo samochodów, a zimą sypie się sól, powinniśmy to robić częściej - co 2 lata. Gdy mamy do czynienia z ogrodzeniem ocynkowanym, malowanym proszkowo, mamy spokój na około 10 lat - dopiero po tym czasie farba może zacząć pękać. Płot ocynkowany jest droższy od zwykłego.

Beton w ukryciu

Ogrodzenia betonowe, już nie tak ładne jak kute, stawia się zazwyczaj w tylnej, mało widocznej części posesji, żeby odgrodzić się od sąsiadów albo ruchliwej ulicy.
- Ludzie wybierają je zamiast siatki, bo nikt ciekawski nie będzie mógł przez nie zaglądać - wyjaśnia Andrzej Janowski. - Obok sadzą iglaki i wszystko ładnie wygląda.

(fot. Tadeusz Pawłowski)

Hit sezonu - płot z aluminium

Alternatywą dla ogrodzeń drewnianych i metalowych są te wykonane z aluminium. Są odporne na korozję, bo wykonane z profili aluminiowych lakierowanych proszkowo. Klient może wybrać dowolny kolor, na przykład imitujący drewno. Płot może się składać z pojedynczych lub potrójnych drążków, mieć ornamenty krzyżowe, szerokie sztachety albo reprezentować styl secesyjny.

Olchowe otoczenie

Jeżeli jesteśmy amatorami naturalnych materiałów zapewne spodobają nam się płoty i ogrodzenia wykonane z drewna. Przeważnie robi się je z olchy. Sztachety można dowolnie kształtować, zależnie od charakteru otoczenia.
Przęsła są konserwowane drewnochronem oraz bezbarwnym lakierem zewnętrznym. Ich trwałość szacuje się na około 10 - 15 lat. Wiele jednak zależy od warunków pogodowych - obfite deszcze i duża wilgotność powietrza wpływają negatywnie i wymagają częstszej konserwacji (co 3 lata należy nanieść jedną warstwę bezbarwnego lakieru zewnętrznego, nie można stosować lakierów wewnętrznych tzw. parkietowych, ponieważ po pewnym czasie zaczną się łuszczyć). Natomiast nadmiar suchych i słonecznych okresów może spowodować blaknięcie.

A może czarny granit?

Naszą posiadłość może też otaczać mur ogrodzeniowy oporowy, z szarego lub czarnego granitu. Wykonany z kamienia naturalnego przypomina mury dawnych zamków. Na 1 metr sześcienny takiego pięknego ogrodzenia potrzeba ok. 1,5 tony kamienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska