- Żyjemy w czasach ogromnego bogactwa świata oraz kraju i to nawet, jeśli mówimy, że za mało zarabiamy. Tego bogactwa nie da się porównać do czasów naszych rodziców, dziadków, pradziadków. 30 lat temu to był zupełnie inny świat - powiedział prof. Orłowski.
Opowiadał, jak na przestrzeni lat zmieniał się poziom produktywności w Polsce:
- Ekonomiści nazywają to PKB, które bardzo zależy od postępu technologicznego. Polska przez ostatnie 30 lat starała się wejść do światowego peletonu i się udało. Jednak część krajów w nim poszła dalej do przodu, szybciej niż my, a nas przytłaczają problemy. Zamiast gonić czołówkę peletonu skupiamy się bardziej, jak dzielić ludzi - uważa prof. Witold Orłowski.
Polecamy także:
Nie ma polskich marek znanych na świecie, po prostu nie ma [rozmowa wideo z Januszem Niedźwieckim]
