Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.
Dokładnie 29 listopada 2003 roku ojciec Władysław Wołoszyn, jezuita, przybył do Dworu Artusa w Toruniu, żeby odebrać akt Honorowego Obywatelstwa Miasta Torunia. Rada Miasta mu go nadała na wniosek Senatu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Dzisiaj (29 listopada 2021), czyli 18 lat później, nadeszła informacja o śmierci jezuity. Miał 92 lata. Zakonnik był znany nie tylko w Toruniu. Tysiące wiernych słuchały jego kazań.
W 1948 r. wstąpił do zakonu jezuitów, a w 1959 roku otrzymał święcenia kapłańskie. W 1963 roku został duszpasterzem akademickim w Toruniu. W latach 80. współpracował z uniwersytecką i regionalną „Solidarnością”. W stanie wojennym zaangażował się we współpracę z władzami UMK. Jego celem była ochrona pracowników i studentów, niesłusznie oskarżanych o działalność wbrew państwu. Jak określono ojca Władysława go na portalu www.torun.pl, "stał się niekwestionowanym przywódcą duchowym kilku generacji torunian".
Ojciec Władysław Wołoszyn. Kiedy i gdzie pogrzeb?
- Honorowy obywatel Torunia spocznie w grobowcu ojców jezuitów na cmentarzu św. Jerzego przy ul. Gałczyńskiego w Toruniu.
- Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w sobotę 4 grudnia o godz. 11 msza św. w kościele akademickim pw. Ducha Świętego (ul. Piekary 24).
