Kapitan Krystyna Majczyńska pochodziła z Włocławka.
- Krysiu, ty to jesteś taka energiczna, zrobimy tutaj szpitalik. Chodź, ja cię zaprowadzę. Tu jest taka salka, co uczyli tańca. Ogłosimy to. Każdy ma gdzieś łóżka, takie składane. Poprzynoszą pościel i wszystko - usłyszała Krysia w 1944 roku, w którym wybuchło Powstanie Warszawskie. Ona wtedy akurat była w stolicy. Zgodziła się pomóc.
Krystyna Majczyńska została sanitariuszką, pomagała rannym w powstaniu. 12 grudnia 2025 roku obchodziłaby 100. urodziny, a właśnie zbliżała się wyjątkowa dla niej inna data - 1 sierpnia przypada 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Pani kapitan już jej nie doczekała.
O śmierci sanitariuszki poinformował wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel. W miniony piątek, 26 lipca, jeszcze z nią rozmawiał.
