Nie żyje Piotr Grzywacz. Policja znalazła jego ciało w lesie pod Tucholą

31 marca 2016, 16:33

W środę koło południa wyszedł z domu i ślad po nim zaginął. W czwartek po południu w lesie pod Tucholą znaleziono ciało Piotra Grzywacza.

Dziś, najpierw rodzina opublikowała komunikat na Facebooku i prosiła o pomoc. Zgłosiła zaginięcie także na policji.

- Tak, znaleźliśmy w lesie pod Tucholą ciało mężczyzny. To poszukiwany Piotr Grzywacz - potwierdza Justyna Janiak, rzeczniczka tucholskiej policji. - Ciało leżało kilka metrów od jego samochodu w lesie. Trwają czynności ustalające, czy był udział osób trzecich.

Więcej wiadomości z Tucholi na www.pomorska.pl/tuchola

Piotr Grzywacz był znanym i lubianym człowiekiem. Społecznikiem znanym nie tylko w Tucholi, ale w Polsce i na świecie. Był kawalerem Medalu św. Huberta, aktywnym sygnalistą, zwanym "Wojskim Borów Tucholskich ". Prawie całe życie zawodowe związał z miejscowym Technikum Leśnym.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość15.01.2018 01:14:36

W dniu 14.01.2018 o 22:14, Darmel napisał:
Zastrzelił się po obejrzeniu "POKOTU" Agnieszki Holland! Czy to nie zastanawiające?

w takim razie proponuję żebyś również obejrzał

Darmel14.01.2018 23:14:48

Zastrzelił się po obejrzeniu "POKOTU" Agnieszki Holland! Czy to nie zastanawiające?

Kamil08.04.2016 17:24:25

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie,a światłość wiekuista niechaj Mu świeci.Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.Amen

martuch08.04.2016 13:51:40

Na pewno policja, a nie pracownik nadleśnictwa?

gosia06.04.2016 17:04:28

Kto nie znał kolegi Piotra, niech żałuje! Wspaniały kompan o idealnym słuchu muzycznym, człowiek, który podniósł niejednego z upadku i pomógł pozbierać poszarpane myśli. Ogromna strata dla muzyki myśliwskiej i Tradycji Łowieckiej!

Kolego Piotrze, do zobaczenia w Krainie Wiecznych Łowów!

Niech Aniołowie przyjmą Cię do Królestwa Niebieskiego grając Powitanie, a św. Hubert poprowadzi przed majestat Stwórcy Wszechświata w rytm musztry paradnej! Darz Bór! Dziękuję, że mogłam kolegę poznać. sygnalistka

Myśliwy04.04.2016 15:23:09

Niech mu knieja wiecznie szumi. Odszedł wielki pasjonat łowiectwa, leśnictwa i muzyki myśliwskiej. Pamiętam w młodości gdy jako nauczyciel jeżdził z nami na praktyki w Borach Tucholskich każde zajęcia uświetniał krótkim pokazem gry na rozmaitych sygnałówkach. Żegnaj Panie Piotrze.