Nie żyje Zbigniew Bigoński z rodu słynnych bydgoskich cukierników [zdjęcia]
(has)
W przedwojennej Bydgoszczy, na rogu Kordeckiego i św. Trójcy była kawiarnia, ktora założył Wincenty Bigoński
Nie żyje ostatni, w linii męskiej, potomek słynnego rodu piekarzy i cukierników. Miał 86 lat.
2 stycznia, po długiej chorobie, zmarł Zbigniew Bigoński, syn Wincentego, założyciela jednej z najstarszych w Bydgoszczy firm cukierniczo-piekarniczych, brat Edmunda.
Przeczytaj również: Po pieczywo do Bigońskich, po perfumy - do Starka
Po śmierci ojca przejął zakład i prowadził go wspólnie z bratem przez ponad pół wieku. W 2000 r. otrzymał tytuł "Rzemieślnika 100-lecia". Wielką miłością Zbigniewa Bigońskiego było szybownictwo i żeglarstwo. Po wojnie należał do słynnej "16" - żeglarskiej drużyny harcerskiej.
Zobacz też: Gryf rumiany i chrupiący. Opowieść o rodzinie Bigońskich