- Nie wiemy jak to napisać. Odszedł od nas Kolega, Przyjaciel - nasz Zdzisiu. Kto nie znał w Świeciu Zdzisława Lintowicza. Wieloletni radny miejski, wielki społecznik. Pomógł bardzo wielu osobom organizując transporty na onkologię do Bydgoszczy – wspominają Zdzisława Lintowicza członkowie ugrupowania Nasze Świecie Razem.
Zobacz także
I jeszcze niedawno Zdzisław Lintowicz z tego właśnie ugrupowania ubiegał się o mandat radnego. Nie udało mu się jednak uzbierać wystarczającej ilości głosów.
Niemniej jednak w przeszłości Zdzisław Lintowicz w radzie miejskiej zasiadał. Był też prezesem stowarzyszenia diabetyków w Świeciu. Pomocy, zwłaszcza ludziom chorym nigdy nie odmawiał.
Sam jednak chorował na cukrzycę. Do tego stopnia, że w 2015 roku lekarze musieli amputować mu nogę poniżej kolana. Po amputacji nie stracił sił do działania. Dalej wspierał chorych ludzi w powrocie do zdrowia.
